Igor Prielożny: To w nas leży problem ? komentarze po meczu Winiary ? Muszynianka.

Po drugim spotkaniu półfinałów LSK, w którym Muszynianka pokonała w Kaliszu Winiary 0:3 poprosiliśmy o komentarze przedstawicieli obu ekip. Oto wypowiedzi udzielone na gorąco po meczu:

Igor Prielożny (trener Winiar)

Szkoda tego wyniku. Widać było, że zagraliśmy lepiej niż w pierwszym meczu. Jednak nie jesteśmy w najlepszej formie psychicznej. Gdy zespól psuje cztery zagrywki w ostatnich sześciu rotacjach ? to mówi samo za siebie. Czy Muszyna zaskoczyła? To nie jest inny zespół niż znamy. To my jesteśmy zupełnie innym zespołem i to w nas leży problem. Muszyna grała to, co oczekiwaliśmy. Natomiast my jesteśmy w tym momencie za słabi w ataku, gdzie zdobywamy mało punktów. Do tego, gdy dołożymy przeciętną zagrywkę widać, że ciężko się gra.

Aleksandra Przybysz (Muszynianka)

Przyjechałyśmy tutaj po to, aby wygrywać. Widziałyśmy, że będzie ciężko jednak wychodzimy na boisko po to, aby walczyć i wygrać. Cieszę się, bo mało, kto się spodziewał takiego obrotu sprawy. Zdajemy sobie sprawę, że to nie koniec. Do pełni szczęścia brakuje na wygranej w trzecim spotkaniu. Grałyśmy świetnie w obronie, Iza dobrze rozgrywała. Udało nam się realizować założoną taktykę ? poprzez zagrywkę eliminować z ataku Lenę Dziękiewicz oraz Spalovą. Teraz zrobimy wszystko, aby trzeci mecz był dla nas ostatnim spotkaniem z Winiarami. Gramy teraz bardzo dużo w krótkim okresie czasu ? to wielki wysiłek oraz obciążenie. Mimo tego postaramy się zrobić wszystko, aby zakończyć rywalizację w trzech meczach.

Magda Godos (Winiary)

Niestety nie udało się dziś wygrać. Wydaje mi się, że analizy rozpoczniemy już od momentu, gdy trener wejdzie do nas do szatni. Jesteśmy zupełnie innym zespołem niż do tej pory. Wkradła się w nasze szeregi jakaś niepewność. Nie umiem powiedzieć czy to zmęczenie psychiczne, czy fizyczne. Musimy odbudować się szybko, tak, aby pojechać do Muszyny i wygrać tam dwa spotkania. Czy jest w nas wiara? Oczywiście, że tak. Bez wiary nie powinniśmy nawet wychodzić na mecz. Mam nadzieję, że w Muszynie będziemy zupełnie innym zespołem i wygramy tam dwa spotkania.

Źródło artykułu: