Tauron Liga: #VolleyWrocław nie dał rady Polskim Przetworom Pałacowi Bydgoszcz. Trzy sety w Hali Orbita

Tauron Liga. Nadeszło upragnione przełamanie. Energa MKS Kalisz wygrał derby Wielkopolski

Pierwotnie ten mecz miał odbyć się na początku listopada. Jednak w tamtym okresie koronawirus tak bardzo zaatakował zespoły TAURON Ligi, że w terminie odbył się tylko mecz Developresu SkyRes Rzeszów z ŁKS-em Commercecon Łódź (3:0). Do meczu z zespołem z Bydgoszczy wrocławianki przystępowały dziewięć dni po starciu z Grot Budowlanymi Łódź, w którym ekipa trenera Wojciecha Kurczyńskiego wprawdzie przegrała 2:3, ale urwała faworytkom jeden punkt.

- Liczymy na maksymalną liczbę punktów. Doświadczoną zawodniczką jest Regiane Bidias. Trzeba też przypilnować środka, bo środkowe są równie niebezpieczne. Jesteśmy pozytywnie nastawione, w pełni skupione oraz co najważniejsze tanio skóry nie sprzedamy. Wraz ze sztabem analizujemy grę rywalek, żeby zwycięsko wyjść z tego spotkania - zapowiadała środkowa ekipy z Dolnego Śląska Aleksandra Gancarz.

Sam mecz - wbrew wynikowi - dostarczył jednak dawki emocji. Przede wszystkim dlatego, że w pierwszej odsłonie gospodynie przejęły inicjatywę i długo prowadziły różnicą trzech (17:14) lub czterech punktów (19:15). Dobre wejście w mecz zaliczyła Małgorzata Jasek. W końcówce jednak zagrywki Magdaleny Mazurek i znakomita skuteczność w kontrach Eweliny Żurowskiej pozwoliły pałacankom odrobić straty, a nawet wygrać 25:23.

Druga partia toczyła się już pod dyktando przyjezdnych, które wygrywały niemal każdą długą wymianę. Żurowską często na lewym skrzydle odciążała Regiane Bidias, co pozwoliło nieco urozmaicić grę w ataku Polskich Przetworów Pałacu. Wydawało się, że ten set nie będzie wielkiej historii, gdy było 24:20 dla gości, ale okazało się, że wolejki obroniły trzy piłki setowe. Czwartej już nie dały rady, przez co po chwili przegrywały już w całym meczu 0:2.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Karolina Owczarz pochwaliła się nowymi "ciuszkami"

#VolleyWrocław nie rezygnował i trzeciego seta rozpoczął od prowadzenia 8:4. Później jednak stracił osiem punktów w jednym ustawieniu. To był przestój, który zadecydował o losach seta, którego bydgoszczanki wygrały do 19 i całego meczu wygranego przez nie 3:0. To pierwsze zwycięstwo drużyny trenera Piotra Mateli po kwarantannie i czterech z rzędu porażkach. Ostatni raz z wygranej cieszyła się ona 24 października po pokonaniu Jokera Świecie.

#VolleyWrocław - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 0:3 (23:25, 23:25, 19:25)

#VolleyWrocław: Wołodko, Murek, Fedorek, Jasek, Bączyńska, Witkowska, Adamek (libero) oraz Wellna, Szady, Rapacz.

Polskie Przetwory Pałac: Mazurek, Bidias, Hawryła, Dascalu, Żurowska, Ziółkowska, Jagła (libero).

MVP: Ewelina Żurowska (Polskie Przetwory Pałac)