Liga Narodów wraca do Trójmiasta. Gdańsk gospodarzem jednego z turniejów

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Ergo Arena w Gdańsku podczas meczu reprezentacji Polski siatkarzy
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Ergo Arena w Gdańsku podczas meczu reprezentacji Polski siatkarzy

Polski Związek Piłki Siatkowej odkrył kartę. Jeden z turniejów przyszłorocznej Ligi Narodów siatkarzy odbędzie się w Gdańsku w dniach 28-30 maja. W Ergo Arenie reprezentacja Polski zagra z Chinami, Brazylią i Bułgarią.

W tym artykule dowiesz się o:

W 2021 roku Polska będzie gospodarzem dwóch turniejów Ligi Narodów, o ile oczywiście cały turniej dojdzie do skutku. Pierwszy z nich ma odbyć się w dniach 14-16 maja z udziałem reprezentacji Polski, Słowenii, Serbii i Włoch. Tu miasta-gospodarza oficjalnie nie wyłoniono, ale według naszych informacji PZPS rozmawiał m.in. z Krakowem i Łodzią.

Wiadomo już za to na pewno, że drugi turniej zaplanowany na 28, 29 i 30 maja zorganizowany zostanie w Gdańsku, a dokładniej w Ergo Arenie. Tam ekipa trenera Vitala Heynena zmierzy się z Chinami, Brazylią oraz Bułgarią. Będzie to drugi weekend z siatkarską VNL.

Nie wiadomo na razie, czy na trybunach Ergo Areny będą mogli zasiąść kibice. PZPS poinformował, że wszystkie osoby, które zakupiły bilety na mecze tegorocznej, odwołanej edycji Ligi Narodów, otrzymają informację drogą mailową.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie

W przeszłości Reprezentacja Polski mężczyzn wielokrotnie gościła już w Gdańsku. Po raz ostatni miało to miejsce w sierpniu 2019 roku, kiedy to walczyła w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Wówczas Biało-Czerwoni pokonali Francuzów, Słoweńców i Tunezyjczyków.

Pomiędzy turniejami w naszym kraju Polacy zagrają turniej w Rosji, gdzie oprócz gospodarzy, zmierzą się z Australią i USA. Później czekają ich wyjazdy na turnieje do Japonii (4-6 czerwca) oraz Francji (11-13 czerwca). Jeśli uda im się zająć miejsce premiowane awansem, od 23 do 27 czerwca czeka ich turniej finałowy we Włoszech.

Czytaj też: 

Pozycja atakującego przyszłym problemem reprezentacji Polski? Ekspert jest optymistą

Trudny powrót Macieja Muzaja po koronawirusie. "Skoczyłem dwa razy i zrobiło mi się ciemno przed oczami"

Źródło artykułu: