PlusLiga. Kwarantanna nie wpłynęła na formę! Szybka wygrana Ślepska Malow Suwałki z Cuprum Lubin

WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: MKS Ślepsk Malow Suwałki
WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: MKS Ślepsk Malow Suwałki

Cuprum Lubin nie wykorzystało atutu własnego boiska i w 6. kolejce zmagań w PlusLidze musiało uznać wyższość ekipy Ślepska Malow Suwałki, która powróciła do gry po kwarantannie. Spotkanie zamknęło się w trzech setach.

W niedzielny mecz nieco lepiej weszło Cuprum Lubin, które pojedynek rozpoczęło od szczelnego bloku, a chwilę później powiększyło przewagę po asie serwisowym Miguela Tavaresa Rodriguesa. Ekipa przyjezdnych szybko doprowadziła jednak do wyrównania, a w kolejnych minutach, po fragmencie zaciętej wymiany ciosów, sukcesywnie zaczęła budować przewagę z pomocą Bartłomieja Bołądzia i Marcina Walińskiego. Drużyna Marcelo Fronckowiaka nie potrafiła już nawiązać walki i wyraźnie przegrała pierwszą partię.

Druga odsłona meczu miała już wyrównany przebieg i przez długi czas toczyła się "punkt za punkt". Na ostatniej prostej mądrzej zagrała jednak ekipa z Suwałk, która zatrzymała przy siatce Wojciecha Ferensa, a następnie dorobiła się piłki setowej, po tym jak na zagrywce odpalił kreatywny Joshua Tuaniga. Time-out dla gospodarzy nie wytrącił ekipy Andrzeja Kowala z rytmu. Wynik ustalił wkrótce ładnym atakiem po prostej - Marcin Waliński, który w całym spotkaniu zdobył dziesięć "oczek".

Cuprum nie dawało w trzecim secie za wygraną i walczyło ze Ślepskiem Malow Suwałki jak równy z równym, ale w połowie ostatniej części pojedynku zaczęło słabnąć i popełniać błędy, które odbiły się na rezultacie. Statuetkę MVP za bardzo dobry występ zgarnął Kevin Klinkenberg, dający dużą jakość w przyjęciu i atakujący w niedzielę z 60-procentową skutecznością.

Za wyjazdową wygraną w trzech partiach należy bez wątpienia pochwalić całą ekipę gości. Przypomnijmy, ze drużyna Ślepska Malow Suwałki znajdowała się w od drugiej połowy września na kwarantannie i do treningów powróciła dopiero w tym tygodniu. To dla podopiecznych Andrzeja Kowala druga wygrana w sezonie.

Cuprum Lubin rozegrało już pięć meczów i w żadnym nie odniosło jeszcze zwycięstwa. Siatkarze ze stolicy polskiej miedzi mają na swoim koncie tylko jeden punkt i zamykają obecnie ligową tabelę.

Cuprum Lubin - MKS Ślepsk Malow Suwałki 0:3 (19:25, 22:25, 20:25)

Cuprum: Gunia, Tavares Rodrigues, Penczew, Smoliński, Jimenez, Ferens, Szymura (libero) oraz Maruszczyk, Lorenc, Oliveira, Jakubiszak, Magnuszewski, Makoś (libero).

Ślepsk Malow: Sapiński, Bołądź, Klinkenberg, Takvam, Tuaniga, Waliński, Filipowicz (libero) oraz Warda, Rudzewicz, Sacharewicz, Czunkiewicz (libero).

---> Asseco Resovia Rzeszów wyszarpała zwycięstwo
---> Kolejny przypadek koronawirusa w Jastrzębskim Węglu. Hit kolejki w Bełchatowie odwołany

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachowanie chłopca od piłek hitem netu

Źródło artykułu: