Puchar Świata siatkarzy. Piękne słowa Wilfredo Leona. "To honor grać dla Polski"

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

Polscy siatkarze, zdobyciem srebrnego medalu Pucharu Świata, zakończyli sezon reprezentacyjny. Po ostatnim meczu, Wilfredo Leon, który przed kilkoma miesiącami zadebiutował w Biało-Czerwonych barwach, zdobył się na osobiste wyznanie.

Dla Wilfredo Leona miniony sezon reprezentacyjny był wyjątkowy. Jeden z najlepszych przyjmujących świata niemal do końca lipca przygotowywał się na debiut w barwach narodowych. Po ciągnącym się w nieskończoność oczekiwaniu, siedmiu latach od ostatniego występu w barwach Kuby, 26-latek zagrał swój pierwszy mecz w biało-czerwonych barwach. O jego związkach z Polską, staraniach o zmianę sportowego obywatelstwa, wymogach, które musiał spełnić i procedurach, jakim go poddano, napisano w ostatnich dniach opasłe tomy.

- Jeżeli Wilfredo spełnił wszystkie wymogi, ma wszystkie papiery, to o czym mówimy? Leon ma żonę Polkę, ma polski paszport, odczekał tyle ile musiał - mówił nam w dniu jego debiutu Ryszard Bosek, mistrz olimpijski z Montrealu z 1976 roku.

Puchar Świata siatkarzy. Alan Souza zasłużonym MVP turnieju. Wilfredo Leon w "drużynie marzeń"

Puchar Świata siatkarzy. Vital Heynen: Jesteśmy gotowi do walki o złoto w Tokio

Historyczny występ Wilfredo Leona miał miejsce w Opolu, w meczu z Holandią. W swoim pierwszym oficjalnym secie w reprezentacji Polski maestro Leon grał całkiem nieźle, ale też zdarzyło mu się kilka razy zafałszować. Zepsuł wszystkie trzy serwisy, dwukrotnie zachował się jak nie on i zamiast potężnie uderzać kiwał, a przy setbolu zaatakował z szóstej strefy w siatkę. Później było już tylko lepiej.

Po pierwszym sezonie 26-latek ma na swoim koncie brązowy medal mistrzostw Europy i srebro Pucharu Świata wywalczone w Japonii. Po zakończeniu ostatniego meczu w Tokio, jeden z najlepszych siatkarzy świata, na swoim facebookowym profilu opublikował wpis, w którym podziękował kolegom z kadry za kilka ostatnich miesięcy wspólnej pracy.

ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Reca szczęśliwy po awansie. "Dla mnie to jedna z najpiękniejszych chwil w życiu"

Komentarze (10)
avatar
Kompas
15.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
12
Odpowiedz
Być może Leon jest na prawdę dobrym siatkarzem, ale chciałbym aby Polacy nie dali się zwieść propagandzie. W tych wielu artykułach nie chodzi już o siatkówkę, ale o promowanie murzynów w polski Czytaj całość
avatar
Przemek Zyskowski
15.10.2019
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
dziekujemy Leonowi za wszystko !! oby złoty medal zdobył z kolegami w Tokio2020 
avatar
Black_Hawk
15.10.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Moim zdaniem dotychczas grał na 50 procent, ale to zrozumiałe. Okoliczności mu nie sprzyjały. Późno dołączył, wszyscy patrzeli mu na ręce. Wiadomo, że łatwo nie było. Na IO będzie bardziej goto Czytaj całość
avatar
Widmo
15.10.2019
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Wiadomo każdemu może drgnąć ręka, bo stres robi swoje, ale jeśli będzie grał w dobrej atmosferze to pokaże jeszcze na co go stać. I tak jest najlepiej serwującym i atakującym zawodnikiem w Pols Czytaj całość