W pierwszym dniu Final Six Ligi Narodów nie zabrakło wielkich emocji. Młoda polska drużyna zagrała kapitalne spotkanie i 3:2 pokonała Brazylię. Jednym z bohaterów tego pojedynku był Marcin Komenda.
23-latek świetnie rozgrywał, ale sam w ataku także potrafił wziąć sprawy w swoje ręce. Tak było w czwartym secie, przy stanie 14:10 dla Brazylii.
Wówczas Polacy nie skończyli swojej pierwszej akcji po przyjęciu. Obronili jednak kontratak i znów mogli zdobyć punkt. Wtedy na kiwkę oburącz zdecydował się Komenda. 23-latek zaskoczył Brazylijczyków w obronie, którzy nawet nie ruszyli się do tej piłki.
Czytaj także: fenomenalni Polacy! Naszpikowana gwiazdami Brazylia pokonana!
Zobacz akcję Marcina Komendy w meczu z Brazylią:
Well, looks like #4 Komenda wants to avoid the comeback!
— Volleyball World (@FIVBVolleyball) 10 lipca 2019
Watch Brazilv Poland: https://t.co/KO2zm2ahyq
Get your tickets now https://t.co/JDiw1gvhjc#VNL #VNLMen #BePartOfTheGame #volleyball @volei @PolskaSiatkowka pic.twitter.com/JB4QxTAYHS
W pierwszym dniu rywalizacji w Chicago Biało-Czerwoni, grający w bardzo młodym składzie, pokonali mocną Brazylię 3:2. Polacy są blisko awansu do półfinału. Żeby na pewno walczyli o medale, muszą w nocy z czwartku na piątek pokonać Iran, bez względu w jakich rozmiarach.
Czytaj także: rozgoryczenie w brazylijskich mediach po porażce z "polskimi rezerwami"
ZOBACZ WIDEO Szalpuk zadowolony z gry w reprezentacji. "Odbudowałem się po kontuzjach odniesionych w trakcie sezonu ligowego"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)