Michał Listkiewicz popiera decyzję PLS: Nie można zmienić wyniku meczu, bo sędzia popełnia błąd. To byłby koniec sportu

Newspix / Michał Chwieduk / Na zdjęciu: Michał Listkiewicz
Newspix / Michał Chwieduk / Na zdjęciu: Michał Listkiewicz

Działacze PLS odrzucili wniosek przedstawicieli ONICO Warszawa o zmianę wyniku meczu finałowego. Zdaniem Michała Listkiewicza, byłego piłkarskiego sędziego międzynarodowego i prezesa PZPS, to jedyna słuszna decyzja.

- Nie można zmienić lub unieważnić wyniku meczu, bo sędzia popełnia błąd. To byłby koniec sportu, gdyż decydowalibyśmy o nim przy biurkach, a nie na boiskach! Absolutnie rozumiem frustrację graczy warszawskiej drużyny, bo byli o krok od dużego sukcesu, a jednak ostatecznie przegrali. Na szczęście dla siatkówki i tych sportowców cała sytuacja miała miejsce w pierwszym, a nie ostatnim meczu finału! Losy tej rywalizacji mogą się odwrócić - powiedział Michał Listkiewicz w wywiadzie dla serwisu plusliga.pl.

Przypomnijmy, że pod koniec piątego seta pierwszego meczu finałowego PlusLigi, przy prowadzeniu ONICO 14:13 w tie-breaku, punkt zdobył Nikołaj Penczew. Sędzia Wojciech Maroszek przerwał jednak radość gości, ulegając presji gospodarzy. Po protestach siatkarzy ZAKSY, odgwizdał błąd podwójnego odbicia piłki Piotrowi Łukasikowi. Podopieczni Stephane'a Antigi chwilę później mieli kolejną szansę na zakończenie pojedynku, otrzymując punkt po czerwonej kartce dla Łukasza Kaczmarka, ukaranego za niesportowe zachowanie. Inżynierowi nie wykorzystali okazji i ostatecznie polegli 15:17.

PlusLiga: prezes PLS nie pozostawia wątpliwości. "Nigdy nie było i nie będzie powtarzania meczów w PlusLidze"

- Błędy arbitrów to część sportu i czasem niestety krzywdzą jedną ze stron, a innej w jakiś sposób pomagają. Wracając do konkretnej sytuacji z tego meczu, wiem że to dla klubu ze stolicy żadne pocieszenie, lecz decyzja arbitra nie zakończyła meczu, i ten piąty set jeszcze trwał kilka minut. Proszę mnie źle nie zrozumieć, w zupełności rozumiem złość siatkarzy ONICO, lecz mimo tego błędu arbitra i tak można było wygrać - przyznał były prezes PZPN.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Przedwczesny finał Ligi Mistrzów? Wszystkie oczy zwrócone na Barcelonę

- Dziś w piłce nożnej funkcjonuje system VAR, w siatkówce mamy system challenge. Wydawać by się mogło, że pomyłki sędziów odchodzą w niepamięć i prowadzenie meczów będzie idealne, bezbłędne. Nieprawda! Nigdy nie będzie perfekcyjnie, bo jednak na końcu decydują ludzie, nie maszyny czy technologie. Człowiek się myli, każdy: sędzia, trener, zawodnik - powiedział Listkiewicz w rozmowie z serwisem plusliga.pl.

PlusLiga: ONICO Warszawa idzie na wojnę z PLS! Wynik finału nr 1 może trafić do CAS

Spotkanie finałowe numer 2 będzie dla ONICO Warszawa okazją do rewanżu. Spotkanie na Torwarze rozegrane zostanie 1 maja o godz. 20.30. Mecz obejrzy komplet publiczności. Relację na żywo będzie można śledzić na łamach serwisu WP SportoweFakty!

Komentarze (5)
avatar
Trump Trump
1.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Onico wygrało 15:13 .
Zakończył się mecz.
Potem Kaczmarek rąbnął w słupek z sędzią, drugi sędzia coś tam powiedział na ucho pierwszemu i ZMIENIONO WYNIK ZAKOŃCZONEGO MECZU.
ZAKOŃCZONEGO
Ka
Czytaj całość
avatar
Aleksander Olek
1.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
rozumiem ze Listkiewicz za wypaczonymi wynikami meczów -koniec sportu to jego ględzenie 
avatar
KrólStefan
1.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Może meczu i wyniku się nie zmieni ale sędziów tak. Może przy meczach o wysoką stawkę jednak wybierać z innych miast aby nie było takich sytuacji. Może lepiej się przyglądać VARom. 
avatar
NieDlatuskow
1.05.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
I NIECH BĘDZIE TAK JAK BYŁO !!! ----- POZDRAWIAM DONALD Z BRUKSELI!!! 
avatar
Black_Hawk
1.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Święte słowa. Czy ktoś pamięta sytuację, żeby jakaś drużyna kiedykolwiek powiedziała: powtórzmy mecz, albo zmieńmy wynik bo wygraliśmy dzięki błędowi arbitra. Otóż nie. Każdy kij ma dwa końce i Czytaj całość