Wiele rzeczy jest jeszcze do poprawienia - komentarze po meczu grupy D pomiędzy Brazylią a Polską

- Mamy jeszcze wiele do udoskonalenia, ale cieszymy się z wygranej - mówił po meczu kapitan reprezentacji Brazylii Murillo Andres. Skoro "Canarinhos" czeka jeszcze mnóstwo poprawek, to droga Polaków do doskonałości wydaje się być zdecydowanie dłuższa. Daniel Castellani stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej, iż w kolejnym spotkaniu biało-czerwoni muszą grać spokojniej.

Michał Bąkiewicz (kapitan reprezentacji Polski): Ze względu na to, że oba zespoły są naprawdę młode, popełniły w tym meczu trochę błędów. Brazylia ma wciąż bardzo dobrą drużynę, nawet jeśli grają w niej młodsi zawodnicy. Nie jesteśmy po naszym pojedynku szczęśliwi, ponieważ go przegraliśmy, lecz jednocześnie możemy być częściowo usatysfakcjonowani tym, iż udało się nam wygrać jedną partię.

Murillo Andres (kapitan reprezentacji Brazylii): Pierwszy set był w naszym wykonaniu bardzo nerwowy. Później lepiej weszliśmy w mecz, ale mimo wszystko popełniliśmy zbyt wiele błędów na zagrywce oraz w bloku. Napięcie spowodowane debiutem sprawiło nam sporo trudności. Mamy jeszcze wiele do udoskonalenia, ale cieszymy się z wygranej.

Daniel Castellani (trener reprezentacji Polski): Obie strony popełniły w tym pojedynku dużo błędów. Nie uważam tego meczu za dobry. Brazylia zagrała odrobinę lepiej, czym zasłużyła sobie na zwycięstwo. Musimy być spokojniejsi w kolejnej konfrontacji.

Bernardo Rezende (trener reprezentacji Brazylii): Początek meczu był dla mojego zespołu bardzo nerwowy. Wiele razy się myliliśmy, przez co wielokrotnie musieliśmy stawiać czoła polskiemu blokowi. Presja wokół drużyny jest naturalna, lecz wynik sprawił, że powinna się nieco zredukować. Mieliśmy w tym pojedynku dobre momenty, w których pokazaliśmy się z dobrej strony, lecz część rzeczy wciąż jeszcze musimy poprawić.

Komentarze (0)