W tym artykule dowiesz się o:
Andrzej Grzyb, menedżer Łukasik, wystosował list do Pawła Frankowskiego (prezes Chemika Police), w którym oskarżył trenera Abbondanzę o stosowanie mobbingu wobec 19-letniej zawodniczki.
Szalę goryczy miało przelać zachowanie Włocha podczas piątkowego meczu policzanek z Grot Budowlanymi Łódź (3:2). Wówczas szkoleniowiec - według Grzyba - miał swoją wulgarną, nieprofesjonalną, niepedagogiczną i chamską postawą doprowadzić siatkarkę do płaczu.
Na temat tej sytuacji wypowiedział się na Twitterze Dolata. - Wychodzi na to, że młodzież musi grać, może podważać kontrakty i nie wolno jej źle traktować. W ten sposób wychowamy zgraję ludzi tylko wymagających i nic niedających. Słabych psychicznie i roszczeniowych. Na pewno w życiu w niczym to im nie pomoże - stwierdził.
Podsumowując wychodzi na to że młodzież MUSI grać, MOŻE podważać kontrakty i NIE WOLNO jej źle traktować. W ten sposób wychowamy zgraję ludzi tylko wymagających i nic niedających. Słabych psychicznie, i roszczeniowych. Na pewno w życiu w niczym to im nie pomoże.
— Jakub Dolata (@Jakub_Dolata) 18 lutego 2019
ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS walczy z białaczką. "Tacy twardziele jak on nie zwykli przegrywać"
- Jestem cały sercem za zawodniczkami. Także za młodzieżą. Ale na Boga nie chowajmy ich w inkubatorach, bo w zderzeniu z realnym światem polegną na całego - kontynuował mąż Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty.
Brawo! Jestem cały sercem za zawodniczkami. Także za młodzieżą. Ale na Boga nie chowajmy ich w inkubatorach bo w zderzeniu z realnym światem polegną na całego.
— Jakub Dolata (@Jakub_Dolata) 18 lutego 2019
- Nawiązując do Łukasik gate uważam że jednoznacznie powinna się teraz wypowiedzieć sama zainteresowana. Musi iść w lewo albo w prawo, bo oskarżenia są bardzo mocne i mogą wpływać na przyszłość i życie trenera. Jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć B z wszystkimi konsekwencjami. Bo albo to prawda i trener jest skończony, albo nieprawda i idą procesy o zniesławienie i straty na wizerunku trenera. Może być drogo - zakomunikował Jakub Dolata.
Bo albo to prawda i trener jest skończony, albo nie prawda i idą procesy o zniesławienie i straty na wizerunku trenera. Może być drogo.
— Jakub Dolata (@Jakub_Dolata) 18 lutego 2019
Natomiast krótko skwitował Oskar Kaczmarczyk (między innymi były członek sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski): - Tego to jeszcze nie grali...
Tego to jeszcze nie grali... https://t.co/F2Jc8ZrSfl
— Oskar Kaczmarczyk (@okaczmarczyk) 18 lutego 2019
Czytaj też: Chemik Police na razie nie komentuje sprawy Martyny Łukasik. "To delikatna kwestia"