Transferowa karuzela PlusLigi Kobiet - tydzień V

Wydawać by się mogło, że piąty tydzień transferowej karuzeli PlusLigi Kobiet nie powinien był przynieść nam żadnych istotniejszych zmian w kadrach poszczególnych zespołów. Jednak mylił się ten, kto obstawał przy powyższej tezie, ponieważ kilka zespołów poczyniło ważne ruchy kadrowe.

W tym artykule dowiesz się o:

Muszynianka Fakro Muszyna

Zespół Muszynianki Muszyna w pełni skompletował swój skład na najbliższych sezon, dlatego z jego obozu nie powinny już do nas dotrzeć żadne informacje na temat ewentualnych transferów. Aktualny mistrz Polski nie musi się już martwić o swoje szeregi, w których braki spowodowane odejściem kilku zawodniczek zostały szybko uzupełnione.

BKS Aluprof Bielsko-Biała

W mijającym tygodniu BKS Aluprof Bielsko-Biała nie zanotował na swoim koncie żadnych transferów. Nie mówiło się też o potencjalnej następczyni Katarzyny Gajgał na środku siatki.

PTPS Piła

W Pile nie dzieje się obecnie najlepiej. Z zespołu odszedł dotychczasowy asystent Jerzego Matlaka, Adam Grabowski, który wraz z Wojciechem Lalkiem miał poprowadzić w nowym sezonie aktualnego brązowego medalistę mistrzostw Polski. Zrezygnował on z powodów złej organizacji w klubie, a także niezrozumiałej w jego mniemaniu polityki transferowej.

Z PTPS-m pożegnała się również brazylijska przyjmująca Michela Teixeira, która nie zdecydowała się na przedłużenie wygasającego już kontraktu. Od niemalże 2006 r. była ona czołową postacią w pilskim zespole. Charakterem i wolą walki nadrabiała braki w postaci stosunkowo niskiego wzrostu. W tym roku jednak jej przygoda w Pile dobiegła końca.

Dobrą wieścią dla kibiców klubu jest transfer Ewy Matyjaszek oraz juniorki Moniki Martałek.

W kręgu zainteresowań PTPS-u przez dłuższy czas znajdowała się Anita Chojnacka, lecz mimo prawie uzgodnionego kontraktu transfer ten nie doszedł do skutku. Zarząd klubu stwierdził bowiem, iż zawodniczka ma zbyt duże wymagania finansowe oraz nie pasuje do koncepcji drużyny.

Nadzieje na przyszłość dają młode i perspektywiczne siatkarki, które być może dołączą wkrótce do klubu. Na celowniku klubu z Piły znajdują się niektóre polskie juniorki.

Centrostal Bydgoszcz

Centrostal Bydgoszcz, czwarty klub ubiegłego sezonu, w ostatnim tygodniu pozostał bierny na rynku transferowym, gdyż nie pozyskał żadnej nowej siatkarki, która mogłaby ewentualnie wzmocnić jego szeregi. Nadal jedyny nabytek stanowi przyjście do zespołu Patrycja Polak i Agaty Skiby.

MKS Dąbrowa Górnicza

Istotna zmiana zaszła natomiast w zespole, który dostał dzika kartę gwarantującą mu udział w przyszłorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzyń - MKS Dąbrowie Górniczej. Do ekipy dołączyła zawodniczka, którą za wszelką cenę pragnęli zatrzymać działacze z Białegostoku - Katarzyna Walawender. Słynąca z niesamowitej wręcz waleczności przyjmująca na tyle zachwyciła zarząd MKS, iż pozyskał on ją nie bacząc na fakt, iż w teamie przydałaby się środkowa, która mogłaby zastąpić Katarzynę Wysocką. Popularna "Wala" mówiła jakiś czas temu o połączeniu pracy zawodowej z grą w jednym z pierwszoligowych zespołów, lecz ostatecznie przyjęła propozycję z klubu grającego w najwyższej klasie rozgrywkowej.

W najbliższych dniach powinna się wyjaśnić kwestia ewentualnego transferu rozgrywającej Magdaleny Godos, która ostatnio broniła barwa Calisii Kalisz.

Gwardia Wrocław

Ostatni tydzień nie przyniósł ze sobą zmian w szóstym zespole sezonu 2008/09 - Gwardii Wrocław.

Pronar Zeto Astwa AZS Białystok

Kolejna już zawodniczka zdecydowała się na odejście z Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok. Jest nią czołowa przyjmująca ekipy Katarzyna Walawender, która przez długi czas zastanawiała się nad tym, czy pozostać w Białymstoku. Ostatecznie jednak wybrała ofertę MKS Dąbrowa Górnicza. Tym samym z podstawowego składu AZS pozostała już jedynie libero Magdalena Saad, a także wciąż niepewna swojej przyszłości w podlaskim teamie czeska rozgrywająca Lucie Muhlsteinova. Jak co roku więc doszło do prawdziwej rewolucji kadrowej, co staje się powoli niechlubną tradycją klubu. Tak niestabilna sytuacja odstrasza siatkarki, które pojawiają się w kręgu zainteresowań drużyny.

Od dłuższego czasu wiele wskazywało na to, że do AZS dołączy była środkowa MKS Dąbrowa Górnicza - Katarzyna Wysocka. W tym tygodniu dopełnione zostały wreszcie wszelkie formalności i zawodniczka ta została oficjalnie dołączona do składu teamu. Wysocka to jak na razie jedyne wzmocnienie zespołu, który ma także nowego szkoleniowca - Alojzego Świderka.

Z klubu odszedł natomiast dotychczasowy drugi trener Rafał Prus, który od nowego sezonu poprowadzi jako pierwszy szkoleniowiec Stal Mielec.

W kuluarach wciąż przewijają się jednak nazwiska siatkarek, które mogą wzmocnić klub. Ich posiadaczkami są Magdalena Godos, którą zainteresowany jest także MKS Dąbrowa Górnicza, Olga Palczewska, Alena Hendzel, Aneta Havlickova oraz Joanna Frąckowiak.

Gedania Żukowo

Jak na razie nie pojawiły się żadne doniesienia na temat jakichkolwiek transferów w ekipie Gedanii Żukowo, lecz w opinii prezesa klubu Zdzisława Stankiewicza wszystko zmierza w dobrym kierunku i klub powoli wychodzi z głębokiego kryzysu. Stankiewicz zapewnia, iż jedynie kwestią czasu jest zatrudnienie nowych siatkarek i nie wyklucza też pojawienia się w teamie znanych nazwisk.

Stal Mielec

Najważniejszą dla mieleckich kibiców informacją jest podpisanie kontraktu z nowym szkoleniowcem Stali Mielec - dotychczasowym drugim trenerem Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok Rafałem Prusem. Mimo że zarząd białostockiego klubu chciał zatrzymać go w stolicy Podlasia, zdecydował się on na podjęcie ryzyka, jakim niewątpliwie jest samodzielne poprowadzenie w przyszłym sezonie klubu PlusLigi Kobiet.

Budowlani Organika Łódź

Drużyna Budowlanych Organiki Łódź jest w tym roku wyjątkowo aktywna na rynku transferowym. Beniaminek kobiecej ligi pozyskał już przecież nowego trenera, Katarzynę Zaroślińską oraz Dominikę Koczorowską. Aktualnym numerem jeden na liście życzeń teamu jest natomiast Joanna Kaczor, zaś z drużyną zacznie niebawem trenować testowana Joanna Frąckowiak. Nie wyklucza się też pozostania z zespołem Małgorzaty Niemczyk.

Źródło artykułu: