Dotychczasowy rozgrywający MKS-u Będzin odszedł do Asseco Resovii Rzeszów. Działacze zagłębiowskiego zespołu krótko szukali zastępstwa dla Łukasza Kozuba. Ich wybór padł na Lukas Tichacek, który sezon rozpoczął w barwach Stoczni Szczecin. 37-latek o miejsce w składzie walczyć będzie z Tomaszem Kowalskim.
Czech rozwiązał kontrakt ze Stocznią ze względu na zaległości finansowe. Szczeciński klub nie miał pieniędzy na wypłaty, a jego przyszłość stanęła pod dużym znakiem zapytania. Tichacek jest kolejnym byłym zawodnikiem Stoczni, który znalazł nowego pracodawce. Wcześniej kontrakt z ONICO Warszawa podpisał Bartosz Kurek.
Tichacek w swojej karierze grał m.in. dla Dukli Liberec, VfB Friedrichshafen czy Assseco Resovii Rzeszów. Z każdym z tych klubów sięgał po mistrzostwo kraju. Łącznie na swoim koncie ma jedenaście tytułów (3 mistrzostwa Czech, 5 złotych medali w Niemczech i trzy w Polsce). Regularnie grał też w reprezentacji Czech. Wystąpił w ponad 100 spotkaniach, a w 2013 roku zdobył z kadrą brązowy medal Ligi Europejskiej.
MKS Będzin początku sezonu nie może zaliczyć do udanych. Klub z Zagłębia Dąbrowskiego zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PlusLigi, w dziesięciu meczach wygrał tylko raz i zdobył 5 punktów.
ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Nie wyobrażam sobie klubu bez prezesa Mrozka. On zna się na żużlu, a takich ludzi brakuje
Czy Lukas Tichacek wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie MKS-u Będzin? 
Pani Natalio Bugiel. Wymienia Pani sukcesy Tichacka, zapominając o najważniejszym- o zwycięstwie w Lidze Mistrzów... Taki drobiazg. Jak mnie irytuje taka niekompetencja! O medalu z in Czytaj całość