Indykpol AZS Olsztyn - Jastrzębski Węgiel: goście wyszarpali zwycięstwo w Uranii

Newspix / Kacper Kirklewski / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla
Newspix / Kacper Kirklewski / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla

W siatkarską niedzielę ekipa Indykpolu AZS-u Olsztyn rozegrała trudny pojedynek z Jastrzębskim Węglem, w którym poległa 1:3. Nagroda MVP trafiła do Juliena Lyneela.

Początek spotkania należał do siatkarzy . Efektywny blok i zbicia dynamiczne z drugiej linii dały gościom prowadzenie. Nie trwało to długo, gdyż środkowi gospodarzy ukrócili poczynania rywali (12:10).

Problemy w przyjęciu Akademików sprawiły, że to przyjezdni ponownie przejęli inicjatywę spotkania. Przy stanie 17:20 trener olsztynian, , poprosił o pierwszą przerwę. Podopieczni Włocha nie dogonili wyniku i oddali rywalom pierwszego seta (22:25).

Poderwana do walki drużyna AZS-u Olsztyn na chwilę dała nadzieje swoim kibicom, prowadząc na początku drugiej odsłony. Jednak słabsza dyspozycja Jana Hadravy  dała rywalom dała ponowne prowadzenie w meczu. Niezaprzeczalnie motorem napędowym ekipy ze Śląska była gra w ataku, ze wskazaniem na Christiana Fromma i niegdyś reprezentującego barwy AZS-u Piotra Haina. Szczęście nie opuściło jastrzębian, którzy po nerwowej końcówce zwyciężyli kolejnego seta (25:27).

W trzeciej partii Akademicy przełamali swoją niemoc i uciekli z wynikiem rywalom, którzy już zmęczeni spotkaniem, zaczęli popełniać błędy. Czeski atakujący jakby chciał przypomnieć o swoim istnieniu, lecz wychodziło to z różnym efektem. W połowie meczu sytuacja olsztynian była znowu trudna, a ich przewaga topniała. Ostatecznie zespół z Warmii zaliczył serię udanych wymian i zostawił przeciwnika w tyle (25:18).

Czwarta odsłona była przypieczętowaniem całego spotkania przez gości, bowiem gospodarze przejawiali w kolejnych akcjach coraz mniej entuzjazmu. Jastrzębianie szli pewnie po zwycięstwo z rozpędzonym Lyneelem, który w niedzielnym meczu przechodził samego siebie. Podopieczni Ferdinando De Giorgiego bez problemów zwieńczyli dzieło i wzbogacili się o kolejny komplet punktów.

Indykpol AZS Olsztyn - Jastrzębski Węgiel 1:3 (22:25, 25:27,25:18, 14:25)
 
Indykpol AZS Olsztyn: Hadrava, Andringa, Kapelus, Pietraszko, Warda, Woicki, Żurek (libero) oraz Zniszczoł, Gil, Kańczok, Urbanowicz, Lux.

Jastrzębski Węgiel: Kampa, Lyneel, Hain, Konarski, Fromm, Kosok, Popiwczak (libero) oraz Bucki, Czyrniański.

MVP: Julien Lyneel (Jastrzębski Węgiel).

ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Wisi nad nami jakaś klątwa

Źródło artykułu: