MŚ 2018. Rekord frekwencji nie padł, ale Turyn nie ma się czego wstydzić

MŚ 2018: siatkarze zjednoczyli miliony! Finałowy triumf Biało-Czerwonych obejrzał niemal co czwarty Polak

388 399 tysięcy - łącznie tyle osób oglądało z trybun siatkarskie mistrzostwa świata we Włoszech i Bułgarii, zakończone triumfem reprezentacji Polski. Jest to zdecydowanie słabszy wynik niż frekwencja, jaką zanotowano cztery lata temu podczas turnieju w Polsce (563 263) i to nawet, gdyby od wyniku osiągniętego nad Wisłą odjąć mecz Polska - Serbia rozgrywany na Stadionie Narodowym w Warszawie (61 500).

Turyńska Pala Alpitour, goszcząca ostatnie dziesięć spotkań siatkarskiego mundialu, prezentowała się godne i przyciągnęła tysiące fanów siatkówki, ale to nie ona może się poszczycić najlepszym procentem wypełnienia. Prym wiodą obiekty w Bolonii (grupa F z Brazylią, Belgią, Australią i Słowenią) oraz Mediolanie (grupa E z Rosją, Włochami, Holandią i Finlandią), które wypełniały się w 81 procentach. Niewiele gorzej wypadła od nich hala we Florencji, w której rozegrano mecze grupy A (Włochy, Belgia, Słowenia, Japonia, Argentyna, Dominikana). Po włoskiej stronie na minus wyróżnia się PalaFlorio w Bari, gdzie oglądano tysiącami hitowe starcia USA, Serbii i Rosji, ale reszta spotkań nie cieszyła się takim zainteresowaniem.

Smutno wygląda aktywność kibicowska po stronie bułgarskiej. W Sofii (grupa G) Arena Armeec wyglądała przyzwoicie tylko wtedy, kiedy swoje mecze rozgrywała tam reprezentacja Bułgarii. Jeszcze bardziej drastyczny przypadek spotkał warneński Pałac Kultury i Sportu, w którym połowę turnieju rozegrali Polacy. Po pierwszej fazie grupowej łączna widownia spotkań w Warnie wyniosła 42 380 osób, zaś po drugiej części MŚ zwiększyła się ona o... zaledwie 4 000 kibiców. Wszystko przez to, że siatkarze Bułgarii przenieśli się do Sofii. W Bułstrad Arenie w Ruse (grupa B, Brazylia, Holandia, Francja, Kanada, Egipt, Chiny) nie było lepiej.

Rekord frekwencji pojedynczego spotkania (12 875) należy do starcia Rosja - Włochy (3:2) w Mediolanie, natomiast mecz Kuba - Portoryko w Warnie zgromadził 230 koneserów siatkówki, co jest negatywnym rekordem turnieju.

ZOBACZ WIDEO Fabian Drzyzga z uznaniem o Bartoszu Kurku: Był nie do zatrzymania

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)