Dzień po zakończeniu udziału Polaków w Lidze Narodów Vital Heynen przedstawił listę 15 zawodników, którzy pojadą na zgrupowanie do Zakopanego. Jak zapowiadał w czwartek, potrzebował porozmawiać ze sztabem i pomyśleć nad kilkoma wyborami.
Tuż przed południem została opublikowana lista, jak się okazuje - powinna ona być ostateczna, o ile nie nastąpią jakieś problemy zdrowotne. - Jeszcze trzy tygodnie do zgrupowania, więc wiele może się wydarzyć, ale powołałem czternastkę i jednego zawodnika, który będzie z nami w razie kontuzji. Myślę, że to będzie zespół, który pojedzie na mistrzostwa - wyjawił szkoleniowiec.
- Na pozycji atakującego mamy dużą jakość, więc też chciałem na to postawić kosztem jednego środkowego. Jestem świadom ryzyka, ale wierzę, że nawet jeśli jeden środkowy wypadnie, to utrzymamy siłę rażenia atakującymi - dodał.
Na liście nie ma Mateusza Miki, który niedawno miał zabieg wycięcia wyrostka robaczkowego. W związku z tym, dodatkowo powołanym zawodnikiem jest Tomasz Fornal. - Potrzebowałem jednego siatkarza, który będzie z nami na miejscu i kiedy poproszę go, żeby trenował, to tak by było, a jeśli poproszę go o to, żeby nie trenował, to zostanie z boku. Nie mógłbym w takiej roli powołać kogoś, kto w tej kadrze byłby od zawsze, a teraz znajdzie się w niej na innych zasadach. Dla tak młodego siatkarza jak Fornal, będzie to i tak bardzo duże doświadczenie, nawet jeśli nie zawsze będzie trenował. Może będzie czasami z boku, ale i tak wiele się nauczy, to długoterminowa inwestycja - podkreślił Heynen.
ZOBACZ WIDEO Kto zastąpi Adama Nawałkę? Jacek Gmoch: Siebie nie uwzględniam
Poza Miką trener zdecydował się też zrezygnować z jeszcze jednego przyjmującego. - Najtrudniejsza dla mnie była decyzja z odrzuceniem Bartosza Bednorza, podobnie, jeśli chodzi o atak. Nie mogę powiedzieć, że mam sto procent pewności, ale zawsze muszę mieć nadzieję, że podjąłem dobrą decyzję - powiedział.
- Powiedziałem Bartkowi, że to bardzo trudna decyzja. Wraz z dwoma-trzema zawodnikami był mniej więcej na podobnym poziomie. Nie sądzę, żeby grał na satysfakcjonującym go poziomie, ale po prostu musiałem podjąć rozwiązanie, które da nam jak najwięcej równowagi, ale o tym, czy okaże się słuszne, dopiero się przekonamy. Wyobrażam sobie, że Bednorz jest mocno rozczarowany, ale zrozumie to - zapewnił Belg.
Na liście pojawił się również Damian Wojtaszek. Libero odnowiła się kontuzja kolana na jednym z pierwszych treningów, przeszedł dwa miesiące temu zabieg. - Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku, trenuje na siłowni i odbudowuje kolano. Według lekarzy ma być gotowy na początek sierpnia - wyjaśnił selekcjoner.
- Każdy z zawodników dostał indywidualny plan, żeby przyjechać w dobrej dyspozycji do Zakopanego. W piątek przed wyjazdem zakomunikowałem grupie, że już dzisiaj rozpoczynamy przygotowania do MŚ i w trakcie przerwy musza popracować, żebyśmy w Zakopanem mogli mieć bardziej siatkarskie treningi. Czekają ich wakacje, ale nie mogą siedzieć bezczynnie - zakończył Heynen.
W Zakopanem kadrowicze będą przebywać od 29 lipca do 9 sierpnia. 18 sierpnia zagrają sparing z Czechami (w Ostrowcu Świętokrzyskim), a 5 września z Belgami (Szczecin). Tradycyjnie wystąpią również w Memoriale Wagnera.
Dominika Pawlik z Lille
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)