- Nie można mieć do niego żadnych pretensji, to bardzo dobry zawodnik, nam jednak chodzi o kogoś lepszego - mówi prezes ZAKSY Kazimierz Pietrzyk, który jest bardzo zadowolony z nowego nabytku kędzierzyńskiego zespołu. - To siatkarz bardzo dobry w bloku, mający silny, urozmaicony atak i mocną zagrywkę, co prawda często popełnia w niej błędy, ale kiedy trzeba mocno uderzyć, nie waha się - komplementuje Gładyra.
Drużyna ZAKSY na jednym wzmocnieniu z pewnością nie poprzestanie. - Mamy swoje preferencje, ale czekamy także na to, co się wydarzy. Z powodu sytuacji ekonomicznej słyszy się o problemach w kilku klubach. Może pojawi się ktoś ciekawy do zakontraktowania? - zastanawia się prezes na łamach Gazety Wyborczej.