Niedzielny mecz w hali pod Dębowcem zapowiadał się niezwykle ciekawie. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet, a zdobyte punkty pozwolą na awans albo umocnienie się na swojej pozycji. Przed spotkaniem dwa "oczka" przewagi miały bielszczanki, zajmując siódme miejsce.
Siatkarki BKS-u Profi Credit przystąpiły do pojedynku bez Izabeli Lemańczyk. Nominalną libero w starciu z krakowiankami zastępowały Aleksandra Jagieło oraz Aneta Wilczek.
Ekipa z województwa małopolskiego niemal od razu wyczuła, że przyjęcie nie będzie najmocniejszym elementem gospodyń w tym spotkaniu. Podopieczne Alessandro Chiappiniego z dobrej strony prezentowały się w polu serwisowym i skutecznie wykorzystywały kontrataki. Wypracowana już na początku premierowej partii przewaga pozwoliła na spokojne prowadzenie gry przez rozgrywającą z Krakowa. Sarah Clement nie miała problemów z posyłaniem piłek do środkowych, a Justyna Łukasik zdobyła najwięcej punktów dla swojej drużyny w tym secie. Ostatecznie Trefl Proxima Kraków wygrał pewnie do 17.
Krakowianki kontynuowały swoją dobrą dyspozycję także w kolejnej z rozegranych partii. Zespół nie miał zamiaru wypuścić swojej szansy z rąk, ale jego problemy rozpoczęły się w środkowej części drugiej odsłony. Kilka wygranych przez BKS Profi Credit Bielsko-Biała akcji z rzędu pozwoliło gospodyniom na złapanie kontaktu z rywalkami. Ekipa prowadzona przez Tore Aleksandersena najpierw doprowadziła do remisu, a w końcówce wyszła na dwupunktowe prowadzenie. Jednak nawet tak minimalna przewaga nie wystarczyła, aby siatkarki z Podbeskidzia przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Przestój, który przydarzył się im w decydujących momentach, pozbawił je wygranej (21:25).
Ostatnia odsłona była tylko formalnością. Trefl Proxima Kraków zdominował swoje przeciwniczki w każdym elemencie, a sześciopunktowa przewaga była tylko tego odzwierciedleniem. Bielszczanki popełniały mnóstwo błędów, co tylko nakręcało rozpędzone krakowianki. Na nic zdały się zmiany, których dokonywał trener Aleksandersen. Przyjezdne mogły cieszyć się z pewnych trzech punktów i awansu w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet (18:25).
BKS Profi Credit Bielsko-Biała - Trefl Proxima Kraków 0:3 (17:25, 21:25, 18:25)
BKS Profi Credit: Różański, Pleśnierowicz, Grant, Mancuso, Sobolska, Mucha, Jagieło (libero) oraz Wilczek (libero), Nowicka, Moskwa, Różański.
Trefl Proxima: Talas, Clement, Paszek, Łukasik J, Brzezińska, Pavan, Kulig (libero) oraz Szymańska, Budzoń, Łukasik M.
MVP: Ewelina Brzezińska (Trefl Proxima Kraków)
ZOBACZ WIDEO Pechowy VFL Wolsburg blisko strefy spadkowej. Szczęśliwa wygrana Schalke [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]