KMŚ 2017: bez Conte i Lyneela gra Shanghai VC nie istnieje

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Facundo Conte (nr 7)
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Facundo Conte (nr 7)
zdjęcie autora artykułu

W Klubowych Mistrzostwach Świata 2017 Shanghai Volleyball Club poniósł drugą porażkę, ulegając 0:3 Zenitowi Kazań. W tym meczu na boisku zabrakło Facundo Conte i Julien Lyneela.

Zespół z Szanghaju rozczarowuje podczas Klubowych Mistrzostw Świata siatkarzy 2017, na inaugurację zmagań przegrał 0:3 z PGE Skrą Bełchatów, a w środę uległ 0:3 Zenitowi Kazań.

Mistrz Chin nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z najlepszą drużyną Europy, Zenitem. W szeregach Shanghai Volleyball Club był widoczny brak dwóch największych gwiazd drużyny - Facundo Conte i Julien Lyneela. Obaj zawodnicy obejrzeli całe spotkanie z kwadratu rezerwowych. Jak dowiedział się portal WP SportoweFakty, ich brak na boisku był decyzją trenera, mimo że Conte chciał zagrać, to szkoleniowiec Shen Qiong postanowił dać szansę pozostałym podopiecznym.

Największe problemy gracze Shanghai Volleyball Club mieli w ataku, zostali zablokowani aż 13 razy. W bloku wyróżnił się Aleksiej Samojlenko, który zdobył tym elementem 4 punkty.

Liderem Zenitu Kazań był Maksim Michajłow, autor 14 punktów, o cztery "oczka" mniej wywalczył Matthew Anderson.

Ostatniego dnia fazy grupowej KMŚ 2017 Shanghai VC zagra z Personal Bolivar, a Zenit Kazań zmierzy się z PGE Skrą Bełchatów.

Porównanie statystyk:

Zenit KazańElementShanghai Volleyball Club
4Asy serwisowe1
13Błędy na zagrywce13
66 proc. (1 błąd)Przyjęcie pozytywne56 proc. (6 błędów)
66 proc. (35/53)Skuteczność ataku45 proc. (31/69)
6Błędy w ataku6
13Bloki2

ZOBACZ WIDEO: Ciekawe spotkanie w Moenchengladbach, trwa seria Schalke 04 - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: