O godzinie pierwszej czasu polskiego doszło do seansu dla wytrwałych. Podopieczne szkoleniowca Wiesława Popika zmierzyły się w Meksyku z azjatyckim zespołem i bardzo chciały zrehabilitować się za nieszczęśliwą porażkę z Dominikaną. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebowano aż pięciu setów.
Spotkanie lepiej rozpoczęły Chinki, które najpierw dobrze przyjęły naszą zagrywkę i wyprowadziły atak, a później postawiły szczelny blok. Z czasem Azjatki miały na swoim koncie pięć punktów, a Polki tylko jeden - zdobyty przez Zuzannę Górecką. Dobra passa przy zagrywce Hanyu Yang trwała w najlepsze.
Po grze rywalek naszych reprezentantek dało się zauważyć, że są bardzo dobrze przygotowane do mistrzostw świata. Grały szybko, skutecznie, i niejednokrotnie zaliczały udane interwencje w obronie (12:7). Ponadto przypilnowały w ofensywie Natalię Murek i Martynę Łukasik, co utrudniało Polkom zdobywanie punktów. Pierwszą partię zespół Wiesława Popika przegrał do szesnastu.
Początek drugiej odsłony należał do wyrównanych, ale z czasem punkty zaczęły częściej trafiać na konto Azjatek. Zaangażowanie pozwoliło jednak Polkom doprowadzić do wyrównania (12:12), a następnie dotrzymywać kroku Chinkom. Do przyciśnięcia rywalek brakowało naszym kadrowiczkom bloku. W tym elemencie wyraźnie odstawały od Chinek, ale nie przeszkodziło im to po drugiej przerwie technicznej odskoczyć na dwa "oczka" (15:17). Heroiczna walka w nerwowej końcówce się opłaciła. Druga odsłona meczu zakończyła się na korzyść Biało-Czerwonych.
ZOBACZ WIDEO Dawid Konarski "rozczarowany" finałem MŚ juniorów: Godzinka i po sprawie
Rozdrażnione Chinki przystąpiły do ataku i bardzo szybko uzyskały komfortową przewagę (5:1). Natalia Murek i spółka nie były w stanie zatrzymać rozpędzonych Azjatek. Te zaś czuły się bardzo pewnie i sukcesywnie zwiększały prowadzenie. Licznik zatrzymał się ostatecznie na "dziesiątce" (25:15).
Polki nie złożyły broni i walczyły po zmianie stron o tie-breaka. Czwarty set był najlepszym z dotychczasowych i utorował naszym zawodniczkom drogę do zwycięstwa. Ambitna, polska ekipa zwietrzyła swoją szansę i w decydującej odsłonie wygrała różnicą trzech punktów.
Chiny - Polska 2:3 (25:16, 24:26, 25:15, 15:25: 12:15)
Chiny: Yang, Chen, Y. Cai, X. Cai, Zhang, Wu, Zang (libero) oraz Liu, Xu
Polska: Górecka, Murek, Grabka, Łukasik, Różyńska, Gryka, Stenzel (libero) oraz Lipska, Nowicka, Świrad, Bałuk, Łysiak (libero)
Grupa B:
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Dominikana | 2 | 2-0 | 6:2 | 5 |
2. | Chiny | 2 | 1-1 | 5:3 | 4 |
3. | Polska | 2 | 1-1 | 5:5 | 3 |
4. | Peru | 2 | 0-2 | 0:6 | 0 |