Dość długa przerwa Skry Bełchatów w rozgrywkach została wykorzystana na intensywne treningi. - W tym czasie wykonaliśmy większą dawkę ćwiczeń poprawiających cechy motoryczne - tłumaczy drugi trener Skry Jacek Nawrocki na łamach Gazety Wyborczej. W trakcie trwania przerwy w rozgrywkach podopieczni Daniela Castellaniego rozegrali sparing z Politechniką Warszawską. Zakończył się on remisem 2:2. - To nie był dobry występ w naszym wykonaniu. Nieźle prezentowaliśmy się tylko w zagrywce. Poza tym graliśmy słabo, popełniliśmy wiele niewymuszonych błędów - przyznaje Nawrocki.
Półfinał pomiędzy Skrą Bełchatów a Jastrzębskim Węglem przez wielu ekspertów jest uznawany za… przedwczesny finał. W końcu zmierzą się w nim ekipy odnoszące sukcesy w europejskich pucharach. Smaczku całej rywalizacji dodaje fakt, że w tym sezonie siatkarzom z Jastrzębia udało już się wygrać ze Skrą.
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla na przygotowania do półfinałów mieli mniej czasu. Mecze ćwierćfinałowe z Akademikami z Olsztyna zakończyli 31 marca, a w międzyczasie zagrali w turnieju finałowym Challenge Cup gdzie wywalczyli drugie miejsce.
Pierwsze spotkania półfinałowe odbędą się w czwartek i piątek w Bełchatowie. Początek obydwu spotkań o godzinie 18.00. Na tym etapie rozgrywek gra toczy się do trzech zwycięstw.