ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie pozostawiła złudzeń w półfinale z Jastrzębskim Węglem. Oba spotkania zakończyły się pewnymi zwycięstwami mistrzów Polski, którzy pewnie awansowali do finału i będą mogli podjąć próbę obrony tytułu.
Jastrzębianie po dwóch latach ponownie zagrają o medal. Ich przeciwnikiem będzie Asseco Resovia Rzeszów, która poległa z PGE Skrą Bełchatów.
- Trafiliśmy na wspaniały zespół w półfinale, który był przygotowany na każdą akcję i skupiony na tym, by osiągnąć swój cel i awansować do finału. A my niestety nie byliśmy w stanie dostosować się do tego poziomu. Zebraliśmy cenną lekcję - przyznał Mark Lebedew.
Szkoleniowiec zapewnia jednak, że jego zespół jest w stanie zdobyć brąz. - Jestem absolutnie przekonany o tym, że mamy siły na to, by powalczyć z Resovią. Sezon jest długi, może zawodnicy odczuwają już zmęczenie mentalne, ale nie możemy na to patrzeć. Wrócimy do gry! Zebraliśmy nauczkę z ostatnich dwóch spotkań. Mamy szansę na medal i naprawdę chcemy go zdobyć - podkreślił.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok
Podobnego zdania są zawodnicy. - Już możemy powiedzieć, że jest to dla nas wspaniały sezon. Ale wciąż jesteśmy głodni tego, by coś zawiesić na naszych szyjach. Chcemy brązowego medalu i musimy się dobrze przygotować do dwóch ostatnich spotkań w sezonie - zapowiedział Jason DeRocco.
Pierwszy mecz o brązowy medal zaplanowano na wtorek (18.04.2017) w Jastrzębiu-Zdroju.