PGE Skra Bełchatów szykuje się do finału. "O Świętach możemy zapomnieć"

WP SportoweFakty / Asia Błasiak
WP SportoweFakty / Asia Błasiak

PGE Skra Bełchatów w środę zagra w Atlas Arenie z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Po dniu przerwy po półfinałowym zwycięstwie w Rzeszowie, drużyna wróciła do treningów.

W piątek po południu siatkarze PGE Skry Bełchatów wrócili do treningów, w których przygotowują się do finałowej rywalizacji z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Pierwszy mecz odbędzie się 19 kwietnia w łódzkiej Atlas Arenie. W kasach pozostało około 3 tysięcy biletów na to widowisko.

Świeżo upieczeni finaliści PlusLigi wrócili do Bełchatowa w czwartek nad ranem, podobnie jak kibice. Ostatecznie PGE Skra okazała się lepsza od rywali po tie-breaku, ale awans zapewniła sobie już po czterech setach.

- W porównaniu do liczby fanów Resovii, naszych była malutka garstka, ale naprawdę pokazali charakter. Pokazali, że są z nami, że są naszym dodatkowym zawodnikiem i pomogli nam w tym zwycięstwie. Ogromny szacun da nich - przyznał Bartosz Bednorz.

Bełchatowianie pierwszy trening odbyli w piątek, a kolejny w sobotę. W niedzielę czekają ich jeszcze jedne zajęcia, a w poniedziałek mają zaplanowaną siłownię.

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu

- O Świętach możemy zapomnieć. Jesteśmy już przygotowani na to, że niestety ze swoimi rodzinami ich nie odbędziemy, ale teraz przed nami najważniejszy etap. Po to trenowaliśmy cały sezon, żeby zagrać te dwa najważniejsze spotkania. Nie wiem, czy okażą się najważniejsze w naszej karierze, może nie, ale na pewno w tym sezonie i będziemy ciężko pracować, nawet przez te Święta, aby wyjść i wygrać z Kędzierzynem - powiedział przyjmujący PGE Skry.

W poniedziałek w południe zespół PGE Skry uda się do Łodzi. Drużyna powtórzy sprawdzony w półfinale model i odbędzie tam przedmeczowe zgrupowanie. W Atlas Arenie bełchatowianie odbędą trzy treningi. W zajęciach bierze udział także Michał Winiarski, który choć ogłosił zakończenie sportowej kariery, wciąż jest z zespołem.

Komentarze (0)