BBTS - PGE Skra: bielszczanie sprawią sensację?

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Siatkarze BBTS Bielsko-Biała
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Siatkarze BBTS Bielsko-Biała

W spotkaniu 29. kolejki PlusLigi BBTS Bielsko-Biała zmierzy się z PGE Skrą Bełchatów. Choć obie drużyny znajdują się na przeciwległych biegunach tabeli, to wciąż mają o co walczyć.

Zarówno dla BBTS-u Bielsko-Biała, jak i PGE Skry Bełchatów spotkanie to ma dużą stawkę. Bełchatowianie są już niemal pewni miejsca w czwórce walczącej o medale mistrzostw Polski. PGE Skra zajmuje obecnie trzecią lokatę, a do drugiej Asseco Resovii traci trzy "oczka". Z kolei nad czwartym Jastrzębskim Węglem bełchatowianie mają "oczko" przewagi. Teoretycznie podopieczni Philippe'a Blaina mogą jeszcze wypaść z czwórki. Piąty Indykpol AZS Olsztyn traci do bełchatowian cztery punkty.

W Bielsku-Białej PGE Skra może przypieczętować awans do półfinałów. Istotna jest również walka o rozstawienie. Czwarty zespół po fazie zasadniczej trafi na ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, a druga i trzecia ekipa o miejsce w finale walczyć będzie między sobą.

BBTS skupia się na walce o utrzymanie w elicie. Po 28. kolejce bielszczanie zajmują czternastą pozycję, która gwarantuje im pozostanie w PlusLidze. Przewaga nad piętnastą Łuczniczką Bydgoszcz wynosi tylko jeden punkt. W końcówce rundy zasadniczej siatkarze BBTS-u są mocno zmobilizowani, by zapewnić sobie ligowy byt.

Faworytem spotkania jest PGE Skra. Bielszczanie będą jednak chcieli wykorzystać zmęczenie przeciwnika, który ma za sobą rywalizację w 1/6 finału Ligi Mistrzów. - Zostaje nam walka w PlusLidze. Zadowoli nas tylko wygrana. Wracamy, żeby być w 100% w czwórce - przyznał libero PGE Skry, Kacper Piechocki.

BBTS Bielsko-Biała - PGE Skra Bełchatów / sob. 25.03.2017, godz. 15:00.

ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki: nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie

Komentarze (0)