LM: atak decydującym elementem w meczu ZAKSY

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
zdjęcie autora artykułu

W ramach rozgrywek grupy A siatkarskiej Ligi Mistrzów kędzierzyńska ZAKSA pokonała Noliko Maaseik 3:0. Tym zwycięstwem kędzierzynianie przypieczętowali pierwszą lokatę w tabeli.

Mimo zasadniczej różnicy w wyniku końcowym, rywale ZAKSY statystycznie nie odstawali rażąco od mistrzów Polski.

W kwestii zagrywki obie drużyny nie mogłyby się pochwalić zbyt dużym osiągnięciem - po jednym asie serwisowym, ale to siatkarze z Maaseik popełnili o dwa błędy mniej w tym elemencie gry.

W przyjęciu mistrzowie Polski zaprezentowali się o jeden procent lepiej niż Belgowie. I tutaj z wysokiego poziomu prezentowanego w perspektywie całego sezonu nie schodzi Paweł Zatorski (58 proc.), równie dobry występ zapisał na swoim koncie Rafał Buszek (57 proc.) oraz Sam Deroo (w dwóch setach przyjęcie na poziomie 70 proc.).

Największa różnica, a zarazem element decydujący o wygranej ekipy z Mostowej to atak. Tutaj władców było kilku, ale zdecydowanym okazał się król "środka" Mateusz Bieniek (73 proc).

ZOBACZ WIDEO Juve zwycięża, dublet Higuaina. Zobacz skrót meczu Cagliari Calcio - Juventus Turyn [ZDJĘCIA ELEVEN]

W bloku pochwała należy się graczom Noliko, którzy zatrzymywali mistrzów Polski trzykrotnie częściej. Aż sześciokrotnie blokował Martijn Colson, a czterokrotnie Nikodem Wolański.

ZAKSA Kędzierzyn-KoźleElementNoliko Maaseik
1Asy serwisowe1
13Błędy w zagrywce11
57 proc. (1 błąd)Przyjęcie pozytywne56 proc. (1 błąd)
54 proc. (45/83)Skuteczność w ataku44 proc (36/82)
2Błędy w ataku6
8Bloki11
Źródło artykułu: