Forma odmłodzonego w tym roku Atomu Trefla Sopot w poszczególnych spotkaniach bardzo faluje. Choć zespołowi z Pomorza nie można odmówić ambicji, bo walczy do końca o każdą piłkę, boryka się on z wieloma problemami (co przy tak młodym składzie wcale nie dziwi).
Sopocianki potrafią wygrywać, co pokazały w spotkaniach z zespołami z dolnej części tabeli, które jak najbardziej są w ich zasięgu. Przegrały jednak wszystkie starcia z wyżej notowanymi klubami, choć pokazały, że mogą napsuć krwi także faworytkom. Postawiły niełatwe warunki zarówno BKS-owi Profi Credit Bielsko-Biała, jak i Impelowi Wrocław. Z pewnością zapomnieć wolałyby z kolei o poprzednim starciu, kiedy w trzech setach uległy Tauronowi MKS-owi Dąbrowa Górnicza.
Developres SkyRes Rzeszów do tej pory radził sobie bardzo dobrze. Po siedmiu spotkaniach rzeszowianki mają na koncie cztery wygrane i zajmują piąte miejsce w tabeli. Wygrywając z zespołami takimi jak Tauron MKS Dąbrowa Górnicza czy Pałac Bydgoszcz udowodniły, że stać je w tym sezonie na wiele. Urwały także punkt mistrzyniom Polski, Chemikowi Police. Zdarzają im się też jednak wpadki, jak przegrana z PTPS-em Piła.
Do starcia w Sopocie drużyna prowadzona przez Jacka Skroka przystąpi podbudowana świetnym meczem przeciwko Legionovii Legionowo, w którym to widać było ich pełną dominację na boisku w każdym niemal elemencie.
Siłą ofensywną drużyny Piotra Mateli są kapitan zespołu, Magdalena Damaske oraz jego atakująca, Karolina Goliat. Naprzeciwko nich stanie jedna z najlepiej punktujących Orlen Ligi, Adela Helić. Serbka potrafi wygrywać spotkania niemal w pojedynkę i to ją powstrzymać muszą przede wszystkim Atomówki, chcąc urwać w tym meczu punkty Developresowi SkyRes Rzeszów. Jeśli im się to uda i zagrają swoją najlepszą siatkówkę, są w stanie sprawić kłopoty rzeszowiankom, które pozostaną jednak wyraźnymi faworytkami tego starcia.
Atom Trefl Sopot - Developres SkyRes Rzeszów /30.11.2016 (środa), godz. 17:00
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Mecz z Serbią otworzył nam drogę do tytułu mistrza świata