Nowa rola Malwiny Smarzek. "W Legionowie było zupełnie inaczej"

WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

W ramach 1. kolejki Orlen Ligi Chemik Police będzie podejmował PTPS Piła. Dla siatkarki mistrza Polski, Malwiny Smarzek sezon 2016/2017 będzie inny od poprzednich.

Już w sobotę 15 października Chemik Police rozpocznie walkę o kolejne mistrzostwo, przez ostatnie trzy lata zespół stawał na najwyższym stopniu podium Orlen Ligi.

Drużyna nie przeszła rewolucji kadrowej, a jedną z kilku nowych zawodniczek jest Malwina Smarzek. Najbardziej utalentowana polska siatkarka młodego pokolenia zdecydowała się wykonać następny krok w swojej karierze i zamieniła Legionovię Legionowo na Chemika Police.

Przed pierwszym meczem w nowych barwach towarzyszy jej stres. - To jest inny poziom i czuję się tutaj inaczej niż w Legionowie. Na pewno trochę się stresuję, ale jest to pozytywne napięcie, które na pewno da mi jakiegoś pozytywnego kopa. Jeżeli dostanę szansę na wejście na boisko, to wykorzystam ją jak najlepiej, żeby ten stres mnie nie zjadł - powiedziała w rozmowie z klubową telewizją.

Na tle zespołu Smarzek nie jest jedną z najbardziej doświadczonych siatkarek, pod tym względem zdecydowanie ustępuje swoim koleżankom. Jednak nic dziwnego, ma dopiero 20 lat.

ZOBACZ WIDEO Krychowiak o swoim stylu. "Czy poprawiam fryzurę w przerwie? Nie mogę odpowiedzieć"

- To dla mnie duże wyzwanie trenować z takimi dziewczynami, na takim poziomie. Od każdej mogę się czegoś nauczyć - dodała.

Dla Smarzek ten sezon będzie inny niż poprzedni. Grając w Legionovii, to na jej barkach spoczywał cały ciężar gry, w pojedynkę potrafiła przeciwstawić się całej drużynie przeciwnej. W Chemiku nie będzie aż tak pierwszoplanową postacią, z czego zdaje sobie sprawę.

- W Legionowie było zupełnie inaczej. Myślę, że łatwiej gra się zespołowi, który może sprawić niespodziankę niż drużynie w roli faworyta, bo zawsze jest większa presja, same zawodniczki też ją na siebie nakładają. Tutaj jest tyle doświadczonych dziewczyn, które doskonale wiedzą jak wygrywać i ja się mogę od nich tego uczyć. Ciężar gry nie spoczywa na mnie w tak dużym stopniu jak w Legionovii, więc tutaj mam bardziej swobodną głowę. Jestem pewna, że podołamy tej presji - zaznaczyła.

Ponadto Malwinę Smarzek czekają pierwsze ligowe rozgrywki na pozycji przyjmującej. Wcześniej występowała jako atakująca, lecz już podczas meczów reprezentacji Polski w tym sezonie była ustawiana jako przyjmująca.

Mistrzynie Polski zainaugurują zmagania w Orlen Lidze z teoretycznie słabszym rywalem. W ramach 1. kolejki będą podejmować bowiem PTPS Piła. Spotkanie odbędzie się w sobotę 15 października, początek został zaplanowany na godzinę 17:00.

Komentarze (1)
avatar
baleron
15.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oby tylko trener Głuszak często dawał szansę gry Malwinie, niech się dziewczyna oswaja z presją i grą na wysokim poziomie.