Konrad Piechocki potwierdził po meczu PGE Skry Bełchatów z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle na antenie Polsatu Sport (mistrzowie Polski przegrali 1:3), że skład jego zespołu zamknie Bartosz Kurek. - W poniedziałek stawi się na treningu - powiedział prezes aktualnych brązowych medalistów kraju.
Atakujący reprezentacji Polski miał pierwotnie grać w JT Thunders, ale rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron i zdecydował się, że w następnym sezonie nie będzie występować w lidze japońskiej.
Drużyna ta nie zostanie jednak bez zawodnika, bowiem umowę z JT Thunders podpisał Drazen Luburić. Serb przepracował cały okres przygotowawczy w Bełchatowie, ale od czterech dni przebywa już w Japonii.
Kurek w PGE Skrze grał już w latach 2008-2012. Wraz z bełchatowskim zespołem wywalczył brązowy i srebrny medal Ligi Mistrzów, a także trzykrotnie był mistrzem Polski i raz wicemistrzem. Trzykrotnie z PGE Skrą sięgał po Puchar Polski.
ZOBACZ WIDEO: Małysz: Długo mnie namawiali. Czuję się potrzebny (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}