Zespół Volero Zurych nie stracił w trzech spotkaniach Puchara Jelcyna ani jednego seta i udowodnił swoją dominację nad rywalami w turnieju: Dynamem Krasnodar, reprezentacją Turcji do lat 23 oraz reprezentacją Rosji, której kształt w tych zawodach był wyjątkowy. W skład Sbornej weszły obecne i byłe zawodniczki Urałoczki Jekaterynburg, a jej trenerem był legendarny szkoleniowiec tego klubu Nikołaj Karpol. W ten sposób uczczono jubileusz pięćdziesięciolecia istnienia tego zasłużonego dla rosyjskiej siatkówki klubu.
Mistrz Szwajcarii nieco zepsuł Urałoczce świętowanie, wygrywając z nią w bezpośrednim starciu 3:0 (w setach do 19, 18 i 12). - Zwycięstwo w tak wyjątkowym turnieju było dla nas olbrzymim zaszczytem. Nasz zespół jest obecnie na dobrej drodze i radzi sobie z wszelkimi trudnościami. To jednak dopiero początek naszej pracy i potrzebujemy jeszcze kilku tygodni przygotowań oraz kilku sparingów, by być w formie na Klubowe Mistrzostwa Świata - ocenił Zoran Terzić, który poprowadzi Volero podczas wspomnianych zawodów w filipińskiej Manili (18-23 października).
Drugie miejsce w Pucharze Jelcyna zajęła kadra Rosji, trzecie zaś krasnodarskiemu Dynamu, które wygrało z młodzieżową kadrą Turcji 3:1.
ZOBACZ WIDEO: "Pełnosprawni - nasze Rio" udane paraigrzyska Polaków (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
