Jak dowiedział się "Przegląd Sportowy", podczas wtorkowego zebrania zarządu nie było nawet punktu dotyczącego oceny pracy Stephane'a Antigi. Ledwie kilka minut zajęła działaczom dyskusja o jego pracy. Jacek Kasprzyk, prezes PZPS, przedstawił członkom zarządu informację na temat rozmowy, jaką obaj panowie wcześniej przeprowadzili. Antiga w raporcie dotyczącym gry reprezentacji w igrzyskach w Rio de Janeiro nacisk położył na słabą zagrywkę. Ten element miał być przede wszystkim przyczyną porażki Polski z USA w olimpijskim ćwierćfinale.
Na piątek podobno planowane jest tajne spotkanie władz PZPS z Raulem Lozano, który bardzo chciałby wrócić na fotel szkoleniowca reprezentacji Polski. Od czasu, kiedy się z nią rozstał, nie osiągnął żadnych sukcesów, choć po drodze był szkoleniowcem reprezentacji Niemiec, Iranu, jak również Cerrad Czarnych Radom.
Na razie trenerem polskiej reprezentacji mężczyzn jest Stephane Antiga, a jego kontrakt jest ważny jeszcze przez półtora miesiąca. Z nim lub ewentualnym nowym szkoleniowcem działacze najchętniej podpisaliby umowę na 4 lata, do następnych igrzysk.
ZOBACZ WIDEO: Paraolimpijski serwis techniczny. Tu naprawią każdy wózek i protezę (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)