LŚ 2016: rozpoczyna się ostateczna walka o przepustkę do elity

Portugalia, Kanada, Turcja i Holandia wystąpią w Final Four drugiej dywizji Ligi Światowej 2016. Zwycięzca turnieju w Porto otrzyma w kolejnym roku szansę rywalizacji z najlepszymi zespołami świata.

Najbardziej przekonująco w fazie interkontynentalnej prezentowali się Kanadyjczycy. Spośród dziewięciu rozegranych spotkań, przegrali tylko jedno - ostatnie, 2:3 z Finlandią. W siedmiu zgarnęli natomiast komplet punktów, których łącznie uzbierali 24. Do turnieju finałowego awansowali z 1. miejsca pomimo tego, że trener Glenn Hoag tylko raz skorzystał z usług swojej największej gwiazdy, atakującego Gavina Schmitta.

Tuż za plecami kanadyjskiej reprezentacji uplasowali się Turcy. Drużyna prowadzona przez Włocha Emanuele Zaniniego zanotowała równie imponujący bilans (8 wygranych - 1 przegrana), lecz wywalczyła o trzy "oczka" mniej (21 punktów). Jedynym zespołem, który znalazł receptę na jej pokonanie, był Egipt.

Kanada zmierzy się z Turcją w pierwszym starciu półfinałowym. Obie ekipy jeszcze nigdy nie mierzyły się ze sobą w mistrzowskiej imprezie.

ZOBACZ WIDEO Koszykarski klan Wójcików. "Świat się o nich upomina" (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Kibicuj Polakom podczas Final Six LŚ w Krakowie! Bilety są jeszcze dostępne

Trzecią drużyną ze sportową kwalifikacją do Final Four jest Holandia. Podopieczni Gido Vermuelena mogli się pochwalić taką samą statystyką zwycięstw i porażek co Finowie (6 do 3), lecz zdobyli od nich o punkt więcej (19 do 18). Gra Oranje w dotychczasowych spotkaniach opierała się przede wszystkim na duecie Maarten Van Garderen - Wouter Ter Matt. Obaj gracze zapisali na swoim koncie po 133 "oczka".

Rywalem Holendrów w półfinale będą Portugalczycy. Znaleźli się oni w "czwórce" wyłącznie dzięki pełnieniu roli gospodarza finałowych zmagań. W fazie interkontynentalnej spisali się bowiem najgorzej spośród wszystkich 12 zespołów biorących udział w rozgrywkach drugiej dywizji (7 pkt, bilans 2-7).

Historia licznych holendersko-portugalskich konfrontacji w Lidze Światowej przemawia zdecydowanie na korzyść tych pierwszych. Na jedenaście ich poprzednich starć w tych rozgrywkach, aż siedem zakończyło się sukcesem Pomarańczowych. Po raz ostatni zwyciężyli (3:0) 18 czerwca 2016 roku, pozwalając portugalskim zawodnikom na zdobycie zaledwie 49 "małych punktów".

Zwycięzca turnieju w Porto uzyska prawo do występów w pierwszej dywizji Ligi Światowej 2017. Dołączy do elity, jeśli tylko będzie w stanie sprostać wymogom FIVB. W odróżnieniu do poprzedniego roku, tym razem triumfator Final Four drugiej dywizji nie uzyska natomiast promocji do Final Six w Krakowie.

Pary 1/2 finału - 09.07 (sobota)

Kanada - Turcja (godz. 17:00)

Portugalia - Holandia (godz. 20:00)

Mecz o 3. miejsce - 10.07 (niedziela), godz. 16:10

Finał - 10.07 (niedziela), godz. 19:10

Komentarze (0)