IO 2016: łatwiejsza grupa nie cieszy Rosjan? "To może oznaczać trudniejszy ćwierćfinał"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / cev.lu
Materiały prasowe / cev.lu
zdjęcie autora artykułu

Trener reprezentacji Rosji Władimir Alekno uważa, że, choć jego podopieczni na turnieju olimpijskim trafili do teoretycznie słabszej grupy, droga jego drużyny do obrony trofeum wcale nie będzie łatwiejsza.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacje Polski, Argentyny, Kuby, Iranu i Egiptu będą rywalami Rosji w pierwszej fazie turnieju olimpijskiego. Skład grupy B, w której zagra Sborna, wydaje się być dużo korzystniejszy dla obrońców trofeum. W drugiej "szóstce" obok mistrzów Europy Francuzów wystąpią bowiem gospodarze turnieju oraz Amerykanie, Włosi, Kanadyjczycy i Meksykanie. Trener Władimir Alekno nie uważa jednak, że to korzystny układ dla jego drużyny.

- Nasza grupa na turnieju olimpijskim jest łatwiejsza niż druga "połówka", w której grają Brazylia i Stany Zjednoczone, drużyny obiektywnie silniejsze niż będące przedstawicielami tych samych konfederacji Argentyna i Kuba. To jednak nie jest dla nas żadna korzyść, bowiem czeka nas trudniejszy ćwierćfinał - powiedział Władimir Alekno.

Dyrektor rosyjskiej reprezentacji również z umiarkowanym optymizmem podchodzi do olimpijskiej rywalizacji. - W drugiej grupie zebrano pięć silnych zespołów, dlatego nawet pierwsze miejsce nie gwarantuje łatwego ćwierćfinału. Po drugie nie można wykluczyć powtórki z grupy. W Londynie w trudnej grupie zajęliśmy trzecie miejsce, za USA i Brazylią, ale mieliśmy szczęście w losowaniu - stwierdził Roman Stanisławow.

Reprezentacja Rosji wylot na turniej olimpijski zaplanowała na 28 lipca. Na miejscu sztab szkoleniowy Sbornej planuje rozegrać mecze sparingowe z Włochami. Nie wykluczone są również potyczki towarzyskie z Polską i Francją.

Źródło artykułu: