Po wygranej w pierwszym meczu w tie-breaku, siatkarze Stade Poitevin z pewnością mieli nadzieję na odwrócenie losów ćwierćfinałowej rywalizacji, zwłaszcza, że spotkanie rozgrywali w swojej hali. Niestety dla Zbigniewa Bartmana i jego kolegów, nie udało się ani przez chwilę zagrozić rywalowi. Mecz od początku do końca przebiegał pod dyktando Arago de Sete, w którym prym wiedli Marien Moreau (16 punktów) i MVP ligi, Thibault Rossard (14 punktów).
Słabym pocieszeniem dla polskiego przyjmującego może być fakt, że mimo niezbyt zachwycającego występu i tak był najlepszym zawodnikiem w swojej drużynie. Zdobył w sumie osiem punktów, przy skuteczności w ataku rzędu 38 proc. Dodajmy, że dostał najwięcej piłek, bo aż 21. Drugi w kolejności Raydel Poey dostał ich zaledwie dziesięć i skończył tylko trzy. Siatkarze Arago de Sete aż czterokrotnie zablokowali Polaka, a dwa ataki sam zepsuł.
W przyjęciu też miał co robić, bo dogrywał piłkę 17 razy i to bezbłędnie, notując przy tym 82 proc. przyjęcia pozytywnego i 71 proc. perfekcyjnego. Zepsuł przy okazji pięć zagrywek. Porażka w drugim meczu ćwierćfinałowym oznacza, że dla siatkarzy z Poitiers sezon już się skończył.
Wyniki meczów 2. kolejki fazy play-off ligi francuskiej:
Nantes Reze - Tours VB 1:3 (25:23, 22:25, 20:25, 18:25)
Stade Poitevin - Arago de Sete 0:3 (17:25, 18:25, 19:25)
Paris Volley - Chaumont VB 3:2 (20:25, 25:23, 25:22, 18:25, 15:13)
Spacer’s Toulouse - GFC Ajaccio 1:3 (25:27, 16:25, 25:21, 21:25)
Pary półfinałowe:
Arago de Sete - GFC Ajaccio
Tours VB - Paris Volley