Kontrowersyjny prezent dla siatkarzy Dynama Moskwa!

Pewna rosyjska cukiernia postanowiła w oryginalny sposób przekazać wyrazy wsparcia dla sportowców z tego kraju złapanych na zażywaniu meldonium. Specyficznym podarunkiem pochwalił się między innymi Aleksander Markin.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie możemy uwierzyć w to, że szykanuje się naszych sportowców i uważa się zwykły lek wspomagający pracę serca za doping! Mamy nadzieję, że kolejna generacja rosyjskich profesjonalistów wyjdzie silniejsza z tego zamieszania i udowodnimy wszystkim, że za naszymi sukcesami stoi wyłącznie praca i talent - tak brzmi część oświadczenia firmy cukierniczej Dolce Gusti, która wysłała drużynie Dynama Moskwa nietypowy i dość szokujący prezent.

Zawodnicy zdążyli pochwalić się w mediach społecznościowych tortem w kształcie opakowania mildronatu (za którego zażywanie po 1 stycznia br. wielu rosyjskim sportowcom grozi zawieszenie kariery). Wśród nich był także widoczny na zdjęciu Aleksander Markin, wobec którego FIVB wytoczyła postępowanie w sprawie przyłapaniu na zażywaniu meldonium podczas olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego w Berlinie. Przypomnijmy, że wszyscy siatkarze stołecznej drużyny za namową klubowego lekarza brali mildronat w grudniu zeszłego roku.

Siatkarze Dynama przyjęli podarunek z uśmiechem; Artem Jermakow napisał ironicznie, że chętnie przekaże kawałek specyficznego tortu organizacji antydopingowej WADA.

"Jesteśmy za sportem bez polityki", niżej: "Mildronat - meldonium", fot. Instagram
"Jesteśmy za sportem bez polityki", niżej: "Mildronat - meldonium", fot. Instagram
Komentarze (7)
avatar
jureczek
26.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A ja tam ich rozumiem, to całe wygłupianie się z dopingiem przecież nie ma sensu.
np. takie sterydy - to przecież również żaden tam doping. To jest zwykły lek wspomagający pracę mięśni. Ot i ws
Czytaj całość
avatar
Ace
26.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest się czym chwalić, faktycznie. 
avatar
VikingEpica
26.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rozumiem, czyli to nic złego grać na dopalaczach? Wzór dla innych? Strasznie ciężko muszą w tej Moskwie pracować, że wszystkie bidulki pochorowały się na serce. 
avatar
Jerzy Frączyk
26.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to są prości ludzie 
avatar
uwertura
26.03.2016
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Cała drużyna chora na serce? Czyżby zebrali drużynę z pacjentów kardiologii?Normalne oszustwo i chamstwo!