Po trzech kolejnych porażkach drużynie z Syczuanu w końcu udało się wygrać, chociaż rywale postawili jej bardzo trudne warunki gry.
Ekipy wygrywały sety naprzemiennie, a o końcowym wyniku miał rozstrzygnąć tie-break. Ostatecznie lepiej decydującą partię rozegrali gospodarze, triumfując 3:2.
Bartman rozegrał znakomite zawody, zdobywając aż 30 punktów (najwięcej w swoim zespole). Polak atakował z 76-procentową skutecznością (28/37).
Natomiast Michał Łasko zapisał na swoim koncie 17 oczek, kończąc 52 procent swoich akcji w ofensywie.
Po tym zwycięstwie Sichuan z dorobkiem 20 punktów zajmuje 4. miejsce w grupie mistrzowskiej, ustępując miejsca Pekinowi (35 punktów), Szanghajowi (27 punktów) i Shandongowi (21 punktów).
[b]Sichuan Chengdu - Henan 3:2 (25:20, 21:25, 25:18, 20:25, 15:10)
Stephane Antiga: W tie-breaku byliśmy odważni i mocni psychicznie
{"id":"","title":""}
[/b]