W pierwszym meczu grupy B siatkarki PGE Atomu Trefl Sopot bez żadnych problemów rozprawiły się na wyjeździe ze słoweńskim Calcitem Ljubljana. We wtorkowy wieczór poprzeczka zostanie zawieszona zdecydowanie wyżej: rywalkami sopocianek będzie VakifBank Stambuł, czyli jedna z najbardziej utytułowanych drużyn żeńskich ostatnich lat.
Już po raz trzeci w historii występów ekipy z Trójmiasta w europejskich rozgrywkach los skojarzył ją z turecką potęgą. Bilans dotychczasowych spotkań zdecydowanie przemawia na korzyść VakifBanku Stambuł, który zwyciężył wszystkie pojedynki rozegrane w ramach elitarnej Ligi Mistrzyń. Atomówki miały jednak okazję zasmakować wygranej nad utytułowanym rywalem w meczu towarzyskim: 16 września 2012 w Koszalinie wicemistrzynie Polski zwyciężyły w pięciu setach. Po tamtej sparingowej porażce turecki zespół zanotował niebotyczną serię 73 zwycięstw z rzędu, co wydaje się nieosiągalne dla pozostałych europejskich zespołów.
Podopieczne Lorenzo Micellego przystąpią do wtorkowego pojedynku dwa dni po niespodziewanej porażce doznanej przeciwko Tauronowi MKS Dąbrowa Górnicza. Pierwsza odsłona rozegranego w Elblągu pojedynku nie zwiastowała zwycięstwa Zagłębianek. Jednak w kolejnych partiach Atomówki miały problemy z dokładnym przyjęciem zagrywek co przekładało się na niższą od rywalek skuteczność w poczynaniach ofensywnych. - Zagraliśmy bez werwy, zupełnie nie reagowaliśmy na to, co robił nasz przeciwnik. Pewnie trochę przeszkodziło nam to, że byliśmy rozregulowani jeśli chodzi o treningi, bo sporo problemów czyni tu harmonogram gier, chociaż jak wiadomo ten problem dotyczy wszystkich zespołów - mówił po tym spotkaniu Lorenzo Micelli.
Faworytem zbliżającego się wielkimi krokami pojedynku jest klub ze Stambułu, który w swoich szeregach posiada największe gwiazdy światowej siatkówki. Sheilla, Naz Aydemir Akyol, Anne Buijs to tylko niektóre nazwiska, z którymi przyjdzie się mierzyć Atomówkom. Stery w zespole znad Bosforu sprawuje natomiast Giovanni Guidetti. Włoch odkąd przejął VakifBank Stambuł w 2008 roku, dwukrotnie sięgnął po ostateczny tryumf w Lidze Mistrzyń.
Wtorkowy mecz będzie okazją do ponownego zaprezentowania się przed trójmiejską publicznością dla Kimberly Hill. Amerykanka w sezonie 2013/2014 zdobyła z PGE Atomem Treflem Sopot brązowy medal Orlen Ligi. Hill pod okiem ówczesnego opiekuna Atomówek - Teuna Buijsa nie rozwinęła w pełni skrzydeł, a zaledwie kilka miesięcy później zachwyciła cały siatkarski świat występem podczas Mistrzostw Świata rozgrywanych we Włoszech. - Jestem bardzo podekscytowana faktem, że będę mogła ponownie zagrać w Sopocie. Mam bardzo dużo świetnych wspomnień związanych z tym miejscem z czasów, kiedy miałam okazję tutaj grać - powiedziała Amerykanka przed powrotem do Ergo Areny.
Nazwiska oraz dotychczasowe osiągnięcia na europejskich parkietach zdecydowanie przemawiają na rzecz przyjezdnych, jednak grające bez presji sopocianki, wznosząc się na wyżyny umiejętności są w stanie zagrozić aktualnemu liderowi ligi tureckiej. Czy tak się stanie, okaże się już we wtorek. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację LIVE z tego wydarzenia!
PGE Atom Trefl Sopot - VakifBank Stambuł / wtorek, 10.11.2015, godz. 18:00
Kto okaże się lepszy we wtorkowym pojedynku? 
