ME kobiet, gr. B: Belgijki bez potknięcia z Azerkami

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Współgospodynie mistrzostw Starego Kontynentu w trzech setach uporały się z reprezentacją Azerbejdżanu. Belgijki tylko w trzecim secie musiały odpierać mocniejszy atak rywalek.

Reprezentacja Belgii po pierwszej wygranej kontynuuje marsz do zwycięstwa w grupie B, choć to najtrudniejsze spotkanie dla gospodyń rozegrane zostanie w ostatniej kolejce.

Premierowa odsłona potoczyła się pod dyktando Belgijek, które błyskawicznie zbudowały sobie kilkupunktową przewagę. Stratę Azerki zdołały zmniejszyć do dwóch punktów, a później przeciwniczki znów zaczęły skutecznie grać blokiem i przede wszystkim lepiej atakować.

Wydawało się, że Azerki zdołają wyrównać, jednak wywalczonej na początku drugiego seta przewagi nie utrzymały do końca. Znów osamotniona była w ofensywie Polina Rahimowa.

Początek trzeciej partii to popis gry gospodyń, jednak rywalki nie zamierzały łatwo odpuścić. Zniwelowały sześciopunktową stratę i zmusiły Żółte Tygrysy do gry na przewagi. Belgijki uniknęły czwartego seta.

Belgia - Azerbejdżan 3:0 (25:17, 25:20, 27:25)

Belgia: Dirickx (4), Heyrman (13), Leys (9), Aelbrecht (11), Van Hecke (15), Vandesteene (11), Courtois (libero) oraz Cianci, Van de Vyer.

Azerbejdżan: Pozniak (2), Kurt (2), Bajramowa (6), Żidkowa, Karimowa (4), Rahimowa (20), Mammadowa (libero) oraz Abdulazimowa (2), Jagubowa, Kiseliowa, Azizowa (5), Alijewa.

Tabela grupy B:

MiejsceDrużynaZ-PSetyPunkty
1.Belgia2-06:06
2.Turcja1-03:03
3.Węgry0-10:30
4.Azerbejdżan0-20:60
Źródło artykułu: