PŚ: Włoska rotacja sieje spustoszenie, ustawienia Polaków straciły na wartości

Reprezentacja Włoch zajmuje 4. miejsce w tabeli Pucharu Świata. Podopieczni Gianlorenzo Blenginiego dotąd zeszli z parkietu pokonani tylko po sobotniej rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi. W pozostałych meczach Azzurri radzili sobie z przeciwnikami i wciąż liczą się w grze o przyszłoroczne igrzyska w Rio de Janeiro.

Italię do zwycięstw prowadzi ustawienie nr 6, w którym zagrywa Osmany Juantorena. Rotacja ta przyniosła Włochom do tej pory aż 84 "oczka", co daje rewelacyjną średnią punktów na set - 4,94. W czym tkwi sekret tego ustawienia? Kluczową rolę odgrywa serwis naturalizowanego zawodnika, ale także - co pokazują statystyki - gra w obronie i wyprowadzanie kontrataków. Świadczy o tym choćby pozycja w rankingu najczęściej broniących Massimo Colaciego, libero drużyny z Półwyspu Apenińskiego.

PŚ: Zobacz, jak w rankingach po I rundzie prezentują się Polacy

Kolejne lokaty zajmują ustawienia Amerykanów, którzy pewnie zmierzają w kierunku zwycięstwa w całym turnieju. W porównaniu z naszym poprzednim zestawieniem po 3 spotkaniach, tym razem najkorzystniej wygląda ustawienie nr 4, w którym piłkę do gry wprowadza Matthew Anderson.

Spadek w klasyfikacji zanotowały rotacje reprezentacji Polski. Aktualnie zespół Stephane'a Antigi najwięcej punktów zdobywa w "czwórce", czyli w momencie zagrywki Bartosza Kurka. Średnia punktów na set nie wystarczyła jednak, aby to ustawienia znalazło się w gronie najefektywniejszych w tym turnieju.

Najlepsze ustawienia w Pucharze Świata:

*ustawienia bez libero na boisku

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)