Nikola Grbić: Nie mamy innego wyjścia, musimy pokonać Polskę

Selekcjoner reprezentacji Serbii przyznaje, że w meczu z Włochami jego drużynie zabrakło koncentracji. Mauro Berruto podkreśla z kolei znaczenie woli walki swojego zespołu.

W środowy wieczór w Rio de Janeiro doszło do niezwykle emocjonującego starcia czołowych siatkarskich reprezentacji Starego Kontynentu. Dość niespodziewanie zwycięstwo w pięciu setach wywalczyli tego dnia Włosi, którzy tuż przed startem rozgrywanego w Brazylii Final Six Ligi Światowej stracili czterech ważnych zawodników.
[ad=rectangle]
- Nie zagraliśmy tak dobrze, jak potrafimy. Nie była to ta sama gra, co przez ostatnie dwa miesiące. To był nasz główny problem. Czasem brakowało nam koncentracji i popełnialiśmy niepotrzebne błędy. Jeśli nie gramy na miarę naszych możliwości, nie ma mowy, żebym był spokojny. Teraz musimy pokonać Polskę, nie ma innej możliwości - podkreślił po spotkaniu selekcjoner reprezentacji Serbii Nikola Grbić.

Niepocieszony po porażce 2:3 z Italią był również kapitan ekipy z Bałkanów Dragan Stanković. - Wiedzieliśmy, że rywal jest osłabiony i ma swoje problemy, ale też zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy być mocno skupieni. Rozpoczęliśmy jednak fatalnie, ale byliśmy w stanie wrócić do gry i w drugiej partii wszystko funkcjonowało już tak, jak powinno. Kluczowy był trzeci set, w którym poprawiliśmy serwis, ale w najważniejszych momentach Włosi zagrywali jeszcze lepiej.

Dużo więcej powodów do radości mieli niewątpliwie przedstawiciele zespołu z Półwyspu Apenińskiego, którzy mimo niesprzyjających okoliczności pokazali, że niezależnie od składu personalnego są w stanie rywalizować z najgroźniejszymi.

- Miałem przeczucia, co do tego zwycięstwa. Zbyt dużo problemów przytrafiło się nam w ostatnich dniach. Początek spotkania był dla nas świetnym sygnałem. Wiedzieliśmy, że musimy walczyć i tak zrobiliśmy. Otwarcie i koniec meczu były wyrazem naszego pragnienia zwycięstwa. Dla mnie to coś wspaniałego. Myślę, że ta wygrana będzie jednym z najlepszych wspomnień w mojej karierze - przyznał włoski selekcjoner Mauro Berruto. - Serbia grała bardzo dobrze, ale byliśmy w stanie ją pokonać i rozpocząć turniej znakomitym wynikiem - dodał kapitan Azzurrich Emanuele Birarelli.

Komentarze (1)
maxwell
16.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spora niespodzianka mimo wszystko.