WGP, gr. L: Niepokonane Holenderki postawiły kropkę nad "i"

Przed rozpoczęciem konfrontacji Holenderki miały już zapewniony awans do Final Four II Dywizji, lecz walczyły o zachowania miana niepokonanych. Ich rywalkami były siatkarki z Kraju Klonowego Liścia, co sprawiało, że miano faworytek należało do zespołu Giovanniego Guidettiego. [ad=rectangle]

Mimo że premierowa partia toczyła się zaciętym rytmem, to inicjatywa należała właśnie do Holenderek, które udanie otworzyły mecz. Drugi set był najdłuższym w całym spotkaniu, przy stanie 5:5 został przerwany na ponad 20 minut, a to z powodu problemów technicznych - wilgoć wywołała kłopoty z parkietem, którym gospodarze długo nie mogli zaradzić. Po przymusowej przerwie gra ponownie była wyrównana, ale w miarę upływu czasu Kanadyjki zaczęły popełniać błędy, co sprowadziło je na ścieżkę porażki.

Siatkarki Arnda Ludwiga nie zamierzały poddać się łatwo i kolejną partię rozpoczęły zmobilizowane, co było widać w ich postawie. Choć nieustannie starały się przełamać rywalki, to nie umiały tego osiągnąć i w efekcie to Holenderki zakończyły pojedynek jako zwyciężczynie. Na przestrzeni całego spotkania podopieczne Guidettiego przeważały nad rywalkami w zagrywce i przede wszystkim ataku (42 zdobyte punkty przy 25 "oczkach" Kanadyjek).

Holandia - Kanada 3:0 (25:22, 25:16, 25:21)

Holandia: Buijs (22), Sloetjes (10), Balkestein-Grothues (7), De Kruijf (6), Koolhaas (6), Dijkema (1), Schoot (libero) oraz Nummerdor-Flier (3), Stoltenborg (1).

Kanada: Love (14), Charuk (11), Cross (5), Marcelle (4), Lundquist (2), Cranston (1), Guimond (libero) oraz Page (2), Barclay (1), Habing.

Tabela grupy L World Grand Prix: