Będzie pan prowadził polskich siatkarzy? - zapytał Super Express. - Nie tak szybko, przecież nie zgłosiłem się oficjalnie do konkursu - odparł Hugh McCutcheon. - Potwierdzam, że jestem zainteresowany, ale do waszej federacji nie wysłałem oficjalnego zgłoszenia, tylko e-maila informującego, że chciałbym poznać warunki ewentualnej współpracy. Poza tym wciąż nie zakończyłem rozmów z Amerykanami na temat możliwości przedłużenia kontraktu z kadrą USA - powiedział w rozmowie z Super Expressem.
Nowozelandczyk przyznał, że jego e-mail był jedynym ruchem, jaki wykonał, nie otrzymał żadnej odpowiedzi z PZPS.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)