Puchar Challenge kobiet: Początek bez większych emocji

Pierwsza runda zmagań w kobiecym Challenge Cup nie obfitowała w wyrównane rywalizacje. Swoje spotkania pewnie wygrały ekipy z Novary, Jekaterynburga oraz Baku.

Początek najniżej notowanych europejskich rozgrywek w siatkówce kobiet nie obfitował w większe emocje. Żadna z rywalizacji w pierwszym tygodniu Pucharu Challenge nie zakończyła się tie-breakiem, dominowały natomiast zdecydowane wygrane w trzech setach.

[ad=rectangle]

Czołowy zespół włoskiej ekstraklasy Igor Gorgonzola Novara, który odpadł z Pucharu CEV po porażce w dwumeczu z Dynamem Krasnodar, zaprezentował swoją siłę w spotkaniu z francuskim ASPTT Miluza. Mecz trwał zaledwie godzinę i siedem minut, a podopieczne Luciano Pedulli właściwie zmiotły z parkiety swoje rywalki, w którym składzie znalazła się znana polskim kibicom Olga Tracz. Gwiazdą spotkania była reprezentantka Włoch Christina Chirichella, autora 12 punktów, w tym aż 6 punktowych bloków.

Zdecydowana przewaga faworytów widoczna była także w Baku, gdzie miejscowy Azerrail odprawił z kwitkiem szwajcarski Volley Koeniz (w którym występuje polska rozgrywająca Marta Ostrowska), a także w Jekaterynburgu, gdzie zawodniczki kierowane przez Nikołaja Karpola nie dały szans Askö Linz-Steg z Austrii, które stawiło się w Rosji tylko w dziewięcioosobowym składzie. Nie najlepiej powiodło się Dynamu Romprest Bukareszt, które po odpadnięciu z Pucharu CEV za sprawą Taurona Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza po raz kolejny zaznało goryczy porażki, tym razem z Ilbankiem Ankara.

Innymi polskim śladem w tych rozgrywkach jest dobry występ polsko-belgijskiej atakującej Kai Grobelnej, której Asterix Kieldrecht pokonał w trzech setach ATSC Sparkasse Klagenfurt. Siostra Igora Grobelnego zdobyła w całym spotkaniu 13 punktów, atakując ze skutecznością rzędu 38 procent. Zwycięstwa odniosły także VDK Gent Dames, drużyna Karoliny Goliat i norweski Stod Volley z Pauliną Szpak i Aleksandrą Szymańską w składzie.
 
Wyniki 1/16 Pucharu Challenge kobiet:

SK UP Ołomuniec (Czechy) - Bursa BBSK (Turcja) 0:3 (19:25, 16:25, 13:25)

Rote Raben Vilsbiburg (Niemcy) - Jedinstvo Stara Pazova (Serbia) 3:0 (25:21, 26:24, 25:22)

ATSC Sparkasse Klagenfurt (Austria) - Asterix Kieldrecht (Belgia) 0:3 (20:25, 18:25, 24:26)

VDK Gent Dames (Belgia) - Alterno Apeldoorn (Holandia) 3:0 (25:21, 25:20, 25:17)

Igor Gorgonzola Novara (Włochy) - ASPTT Miluza (Francja) 3:0 (25:15, 25:18, 25:11)

Azerrail Baku (Azerbejdżan) - Volley Koeniz (Szwajcaria) 3:0 (25:18, 25:21, 25:21)

Stod Volley Steinkjer (Norwegia) - Calcit Kamnik (Słowenia) 3:0 (25:22, 31:29, 25:19)

TSV Dudingen (Szwajcaria) - Chimik Jużnyj (Ukraina) 0:3 (12:25, 16:25, 9:25)

Haifa VC (Izrael) - Kanti Schaffhausen (Szwajcaria) 1:3 (25:20, 21:25, 22:25, 23:25)

Rocheville Le Canet (Francja) - Hapoel KFAR Saba (Izrael) 3:0 (25:16, 25:20, 25:13)

AON Pannaxiakos Naxos (Grecja) - Sagres Neuchatel UC (Szwajcaria) 3:0 (25:23, 25:13, 26:24)

Dynamo Romprest Bukareszt (Rumunia) - Ilbank Ankara (Turcja) 0:3 (17:25, 22:25, 25:27)

Urałoczka Jekaterynburg (Rosja) - Asko Linz-Steg (Austria) 3:0 (25:18, 25:16, 25:13)

* mecz Orbita ZTMC-ZNU Zaporożnje (Ukraina) z ZOK Jedinstvo Brcko (Bośnia  Hercegowina) odbędzie się 16 grudnia
** Schweriner SC (Niemcy) i Linamar Bekescsabai RSE (Węgry) mają zagwarantowany udział w 1/8 Pucharu  

Źródło artykułu: