Agnieszka Kąkolewska: Jest nad czym pracować

We wtorek, w historycznym, pierwszym meczu Ligi Mistrzyń we Wrocławiu, siatkarki Impela podejmą tureckie Eczacibasi Stambuł. - Na pewno będziemy walczyły - mówi Agnieszka Kąkolewska.

Siatkarki Impela Wrocław podbudowały się zwycięstwem z drużyną Budowlanych Łódź. Podopieczne Tore Aleksandersena w spotkaniu Orlen Ligi zwyciężyły 3:1. - Na pewno zespół z Łodzi jest drużyną, z którą powinniśmy wygrywać, chociaż zawodniczki Budowlanych ostatnim meczem z Chemikiem pokazały, że potrafią walczyć. Przygotowywałyśmy się na ciężką walkę. Na pewno nie było łatwo, chociaż te dwa sety wysoko wygrane może na to nie wskazują. Myślę, że nasza gra na pewno wyglądała lepiej niż ostatnio, aczkolwiek cały czas popełniałyśmy zbyt dużo błędów, szczególnie w zagrywce. Jest nad czym pracować, ale na pewno cieszy zwycięstwo i trzy punkty - mówiła w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Agnieszka Kąkolewska.
[ad=rectangle]

Zwycięstwo wicemistrzyń Polski nie podlegało żadnej dyskusji, chociaż w jednym secie wrocławianki musiały uznać wyższość przeciwnika. - Szkoda tego jednego seta. Stanęłyśmy w jednym ustawieniu i był to nasz taki jedyny przestój. To też taki mały plus, ale jeżeli chcemy wygrywać w Lidze Mistrzyń, to nie może nam się zdarzyć nawet jeden taki przestój, bo zawodniczki na pewno będą tam prezentowały o wiele wyższy poziom i wykorzystają to bezlitośnie - zaznaczyła siatkarka Impela.

Przed Impelkami kolejne wyzwanie w postaci rywalizacji w europejskich pucharach. Już we wtorek zawodniczki ze stolicy Dolnego Śląska podejmą tureckie Eczacibasi Stambuł. - Cieszymy się, że będziemy mogły grać z tak dobrym zespołem, przed tak świetną publicznością, kibicami. Na pewno będziemy walczyły - podsumowała Kąkolewska.

Źródło artykułu: