Hop-Bęc po 7. kolejce Krispol Ligi

Szóstej porażki w tym sezonie doznała ekipa z Siedlec, która nie sprostała Pekpolowi Ostrołęka. Kolejny dobry mecz w barwach Krispolu zanotował Mateusz Jasiński.

[bullet=hop.jpg] HOP

Mateusz Jasiński - osłabiona drużyna ze Wrześni w sobotę pewnie pokonała Ślepsk Suwałki. Motorem napędowym wicelidera rozgrywek był Mateusz Jasiński, który ustabilizował formę na wysokim poziomie. Zakontraktowanie przyjmującego okazało się strzałem w dziesiątkę włodarzy Krispolu. Były już zawodnik KPS-u Siedlce wprowadził do drużyny spokój w przyjęciu oraz dobrą skuteczność w ataku. W takiej formie 25-letni gracz spokojnie poradziłby sobie w niejednym klubie PlusLigi.
[ad=rectangle]
Igor Walczykowski - atakujący jest absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale. Później zawodnik trafił do młodej Skry Bełchatów, w której był bardzo ważnym ogniwem. W kolejnych latach przygoda 23-letniego gracza z siatkówką nie zawsze była udana. Atakujący w tym okresie występował w KPS Siedlce, Kęczaninie Kęty czy nawet w II-ligowym Energetyku Jaworzno. Przed tym sezonem Walczykowski trafił do Krakowa, w którym chce odbudować swoją pozycję na zapleczu PlusLigi. W siódmej kolejce atakujący przypomniał się kibicom, będąc jednym z ojców zwycięstwa nad Victorią Wałbrzych. Czy były zawodnik Kęczanina ustabilizuje formę na wysokim poziomie?

Poziom spotkań - krótka przerwa w rozgrywkach najwyraźniej pomogła praktycznie wszystkim zespołom w Krispol Lidze. W 7. kolejce byliśmy świadkami wielu ciekawych i emocjonujących pojedynków, w których nie brakowało znakomitych zagrań. Tylko jedno spotkanie zakończyło się w trzech setach, reszta natomiast miała zdecydowanie bardziej wyrównany przebieg. Najwięcej dramaturgii było z pewnością w Nysie oraz w Krakowie, gdzie byliśmy świadkami zażartej walki w piątych setach.

[bullet=bec.jpg] BĘC

Ślepsk Suwałki - drużyna z Suwałk nie potrafi odnaleźć swojej formy z poprzednich rozgrywek. Podopieczni trenera Piotra Poskrobki doznali już 6. porażki w tym sezonie! W szeregach Ślepska szwankuje wiele elementów siatkarskiego rzemiosła. Na dodatek drużynie brakuje pewności siebie, która jest niezbędna do skutecznej rywalizacji w I lidze. Lekiem na całe zło ma być zakontraktowanie dwóch zawodników, którzy w poprzednim sezonie stanowili o sile Ślepska, a w tych rozgrywkach przez kilka miesięcy byli bez klubu. Mowa o Łukaszu MakowskimDmitriju Skoryj, którzy mają podnieść morale zespołu.

Młodzież KPS-u - nowi zawodnicy z Siedlec z pewnością nie spełniają pokładanych w nich nadziei. Młodzi siatkarze nie potrafią ustabilizować formy na wysokim poziomie, w efekcie czego wicemistrz I ligi zajmuje odległe 12 miejsce w rozgrywkach. Na wyróżnienie zasługuje jedynie Jan Fornal, który podobnie jak wspomniany wcześniej Walczykowski jest absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale. Dobrą okazją do przełamania złej passy będzie dla KPS-u spotkanie w następnej kolejce z Avią Świdnik, która zamyka tabelę na zapleczu PlusLigi.

Komentarze (0)