Mistrzostwa Świata 2014 w siatkówce mężczyzn rozpoczną się 30 sierpnia w Warszawie. Do 21 września najlepsze drużyny świata rywalizować będą we Wrocławiu, Krakowie, Katowicach, Gdańsku, Bydgoszczy i Łodzi. Najwięcej meczów zostanie jednak rozegranych na Śląsku, w Spodku, który uznaje się za najważniejszy obiekt dla polskich siatkarzy. Podopieczni Stephane'a Antigi mogą tam zawitać jednak najwcześniej w fazie półfinałowej, a gwarancji, że tak się stanie - nie ma żadnej.
[ad=rectangle]
To właśnie występ w Katowicach reprezentacji Polski byłby największą promocją dla miasta. Na promocję mistrzostw przeznaczono 10 milionów złotych. Na razie kibice mogą podziwiać plakaty i banery, a także "blaszak" zachęcający do kibicowania, który znajduje się przed dworcem kolejowym.
Radni jeszcze przed decyzją o zakodowaniu mundialu przez Polsat, zastanawiali się nad tym, czy to nie są zmarnowane pieniądze. Po konferencji prasowej stacji, nie mają już wątpliwości. Chodzi nie tylko o sam fakt tego, że impreza nie będzie ogólnodostępna w telewizji, ale sam sposób promocji. - Dla mnie najgorsze jest to, że miasto wydaje 10 mln złotych i efekt promocyjny będzie niemal zerowy. Bo przy płatnych kanałach Polsatu oglądalność będzie minimalna - skomentował jeden z radnych, Andrzej Zydorowicz. - To było nie do przewidzenia i trudno mieć pretensje do władz miasta. Chociaż wydając pieniądze podatników trzeba rozważać wszystkie możliwości - dodał.
Źródło: infokatowice.pl
Jak oceniasz dotychczasową promocję MŚ 2014? 
Taka umowa na pewno powinna być zawarta w przypadku każdej g Czytaj całość