LE siatkarzy: Dominacja Słowenii trwa

Grupa A

Do rywalizacji o pierwsze miejsce w grupie A bardzo chciałaby włączyć się Czarnogóra. W sobotę zawodnicy Slobodana Boskana nie pozostawili złudzeń Azerbejdżanowi, wygrywając u siebie 3:0. Przyjezdni walkę nawiązali jedynie w drugiej partii. Najlepszym zawodnikiem spotkania był Aleksandar Minić (14 punktów).

Czarnogóra - Azerbejdżan 3:0 (25:17, 25:23, 25:18) [ad=rectangle]

Polska - Rumunia 2:3 (22:25, 32:30, 20:25, 27:25, 12:15)

Tabela grupy A:

Grupa B

Znakomitą passę podtrzymali w sobotę Słoweńcy. Podopieczni trenera Slabe wciąż nie stracili jeszcze w rozgrywkach Ligi Europejskiej nawet seta. Tym razem ich ofiarą stała się reprezentacja Turcji. Spotkanie w emocje raczej nie obfitowało, bo Kelmen Cebulj i jego koledzy w końcówkach byli nie do zatrzymania. Przyjmujący okazał się liderem swojej kadry, ale bardzo skutecznie wspierali go Jan Pokersnik i Alen Sket. Największą broń zwycięzców stanowił blok (14:3).

Słowenia - Turcja 3:0 (25:18, 26:24, 25:20)

Radości swoim kibicom nie sprawili Duńczycy. Ekipa trenera Trolle pozostaje outsiderem grupy B, bo punktów nie była w stanie zdobyć nawet w starciu z Austriakami. Dwa sety przebiegały pod dyktando przyjezdnych. Trzeciego na przewagi udało się wygrać reprezentantom Danii, ale ich radość długo nie trwała. Zawodnicy Michaela Warma szybko opanowali nerwy i zakończyli spotkanie. Na nieoficjalną nagrodę MVP zapracował Alexander Berger (24 punkty).

Dania - Austria 1:3 (20:25, 22:25, 27:25, 14:25)

Tabela grupy B:

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)