Lotos Trefl Gdańsk stawia na włoskie rozegranie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lotos Trefl Gdańsk zakończył poszukiwania nowego rozgrywającego. Do gdańskiego zespołu dołączy brązowy medalista Ligi Światowej 2013, Marco Falaschi.

Lotos Trefl Gdańsk w sezonie 2013/2014 był jedyną ekipą w PlusLidze, która miała w swoim składzie wyłącznie Polaków. Aktualnie klub z Trójmiasta zrezygnował z takiej wizji budowania zespołu i zaczyna sięgać po zagranicznych zawodników.

Marco Falaschi ostatni sezon spędził w czarnogórskim zespole Budvanska Rivijera Budva, z którym miał okazję występować na parkietach Ligi Mistrzów. Czarnogórska ekipa dwukrotnie w fazie grupowej pokonała Asseco Resovię Rzeszów i awansowała do rundy play-off tych rozgrywek. Włoski rozgrywający podpisał z Lotosem Treflem Gdańsk roczny kontrakt. - Od dłuższego czasu śledzę rozgrywki PlusLigi i uważam ją za jedną z najlepszych lig w Europie. Bardzo się cieszę, że teraz będę mógł na własnej skórze przekonać się, jak się rywalizuje w Polsce. Na temat LOTOSU Trefla rozmawiałem z Andreą Anastasim, który mówił same dobre rzeczy o klubie i projekcie, którego będę częścią - powiedział na temat swoich przenosin do PlusLigi, Marco Falaschi.

Blisko 27-letni rozgrywający ma za sobą występy w reprezentacji Włoch. Największym sukcesem jaki odniósł z drużyną narodową było zajęcie trzeciego miejsca w rozgrywkach Ligi Światowej w 2013 roku. W tym samym roku wywalczył z ekipą Italii złoty medal na Igrzyskach Śródziemnomorskich.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

- Karierę Marco śledziłem już w czasach, kiedy byłem selekcjonerem reprezentacji Włoch i znam bardzo dobrze jego możliwości. To ambitny gracz o bardzo pozytywnym nastawieniu do pracy i ciekawych umiejętnościach. Jest zmotywowany do dobrej gry na wysokim poziomie, bowiem w przyszłym sezonie chce znów występować w reprezentacji. Marco uważa Gdańsk za znakomite miejsce do dalszego rozwoju, a ja wierzę, że z nim w składzie uda nam się uczynić sportowy krok do przodu - ocenił nowego rozgrywającego, opiekun Lotosu Trefla Gdańsk,  Andrea Anastasi.

Źródło artykułu: