LE siatkarzy: Słowenia w czterech meczach bez straty seta

Większych problemów z dwukrotnym pokonaniem Austrii nie miała Słowenia. Z kolei Rumunia wygrała z Czarnogórą 3:1, a Grecja podzieliła się punktami z Azerbejdżanem.

Grupa A:

Dzięki dobrej postawie w ataku Cipriana Matei gospodarze mieli cztery "oczka" przewagi (8:4). Po stronie Czarnogórców skuteczny był natomiast Vojin Cacic i na drugiej przerwie technicznej to jego drużyna prowadziła (16:14). Rumunia starała się przejąć inicjatywę, lecz podopieczni Slobodana Boskana do tego nie dopuścili i wygrali premierową odsłonę. Do drugiej partii rumuńscy zawodnicy podeszli bardziej skoncentrowani, dzięki czemu utrzymywali trzypunktową przewagę. W końcówce wzrosła ona do pięciu i miejscowi doprowadzili do remisu. Trzeci set był zacięty, żadna z ekip nie zdołała osiągnąć większej przewagi. W decydującym fragmencie Rumunia popisała się kilkoma blokami i wszystko wskazywało na to, że "zgarnie" komplet punktów. Czarnogóra, podłamana przeganą końcówką, straciła ochotę na grę i nie była w stanie zatrzymać swoich przeciwników.

Rumunia - Czarnogóra 3:1 (20:25, 25:20, 25:22, 25:18)

Rumunia: Bartha, Borota, Olteanu, Matei, Bala, Mihalcea, Maries (libero) oraz Lica

Czarnogóra: Cacic, Jecmenica, Culafic, Medenica, Cuk, Dabovic, Lakcevic (libero) oraz Babic, Strugar, Vukasinovic, Minic
[ad=rectangle]
Gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia (5:0), co w zasadzie przesądziło o losach premierowej odsłony. Siatkarze z Azerbejdżanu sprawiali wrażenie zagubionych (osiem błędów własnych), nie mieli kompletnie pomysłu na grę. Po zmianie stron wiele się nie zmieniło, Grecy całkowicie kontrolowali wydarzenia na boisku. W końcówce mieli trzypunktową przewagę (21:18), ale w tym momencie przyjezdni rzucili się do odrabiania strat. Najpierw doprowadzili do remisu, a później wygrali walkę na przewagi. Azerbejdżan, pewny swojej dyspozycji, zaczął grać agresywnie i nie dał dojść do głosu greckim zawodnikom. Ci obudzili się w secie numer cztery i doprowadzili do tie-breaka, który także zakończył się ich zwycięstwem.

Grecja - Azerbejdżan 3:2 (25:15, 26:28, 22:25, 25:17, 15:10)
Grecja:

Kokkinakis, Pelekoudas, Tzourtis, Dalakouras, Takouridis, Angelopoulos, Zisis (libero) oraz Tzioumakas, Koumentakis, Protopsaltis

Azebrejdżan: Samadov, Chervyakov, Bayramov, Obodnikov, Kovalenko, Jalalov, Abdullayev (libero) oraz Kutukov, Allahverdiyev (libero), Aliyev, Suleymanov

MDrużynaMeczePktSety
1 Rumunia 5 11 12:8
2 Grecja 5 9 12:9
3 Czarnogóra 3 5 7:6
4 Polska 4 4 7:10
5 Azerbejdżan 3 1 4:9

Grupa B:

Do połowy premierowej odsłony pojedynek był wyrównany, później Słoweńcy "odskoczyli" na 3 punkty (17:14). W końcówce zrobiło się 23:23. Więcej zimnej krwi zachowali jednak przyjezdni, którzy rozstrzygnęli na swoją korzyść kolejne akcje. W drugim i trzecim secie Austriacy nie postawili już tak twardych warunków. Reprezentanci Słowenii utrzymywali wysoką skuteczność w ataku i na dodatek dobrze grali blokiem, co przełożyło się na łatwą wygraną i zdobycie kompletu "oczek".

- Przegraliśmy z czołowym zespołem. W pierwszym secie zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze, później Słoweńcy wykorzystali nasze słabości - zaznaczył Michael Warm, trener Austriaków.

Austria - Słowenia 0:3 (23:25, 15:25, 16:25)
Austria:

Berger, Postl, Zass, Trothann, Wohlfahrtstatter, Thaller, Kroiss (libero) oraz Ringseis, Ertl, Koraimann, Blagojevic, Unterberger

Słowenia: Pokersnik, Pavlovic, Sket, Cebulj, Koncilja, Ropret, Kovacic (libero) oraz Klobucar, Mijatovic, Jereb

W piątkowym pojedynku Austriacy zaprezentowali się lepiej, wynik każdej z trzech partii rozstrzygał się w końcówkach. W decydujących momentach gospodarzom brakowało jednak doświadczenia i Słoweńcy nie stracili nawet seta. Gospodarze popełnili zbyt dużo błędów (25 punktów), by myśleć o korzystnym dla siebie wyniku.

- Przyjechaliśmy do Wiednia wygrać dwa mecze i to się nam udało. Nie pozwoliliśmy wygrać przeciwnikowi ani jednej partii, także możemy być zadowoleni z naszej postawy - przyznał trener Słowenii, Luka Slabe.

Austria - Słowenia 0:3 (21:25, 22:25, 21:25)
Austria:

Postl, Thaller, Berger, Wohlfahrtstatter, Zass, Trothann, Kroiss (libero) oraz Ringseis, Ertl, Unterberger, Blagojevic

Słowenia: Pokersnik, Pavlovic, Sket, Cebulj, Koncilja, Ropret, Kovacic (libero) oraz Klobucar, Mijatovic

MDrużynaMeczePktSety
1 Słowenia 4 12 12:0
2 Macedonia 4 11 12:4
3 Turcja 2 3 3:4
4 Austria 6 3 6:15
5 Dania 4 1 2:12

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: