El. ME 2015: Szwajcarki rozgromione przez biało-czerwone - relacja z meczu Szwajcaria - Polska

W swoim pierwszym meczu eliminacji ME 2015 kobiet w Lugano, reprezentacja Polski nie dała większych szans kadrze Szwajcarii.

W tym artykule dowiesz się o:

Polki po raz ostatni mierzyły się ze Szwajcarkami na samym początku 2014 roku w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata i nie dały one szans rywalkom, wygrywając w trzech dość krótkich setach.

Wyrównana walka w inauguracyjnej partii piątkowego starcia trwała tylko do stanu 10:10. Od tego momentu przyspieszyły podopieczne Piotra Makowskiego, które zdobyły aż dziewięć punktów z rzędu (10:19). Umiejętnie atak w polskim zespole rozkładała Joanna Wołosz, a biało-czerwone ostatecznie zwyciężyły do 16.
[ad=rectangle]
Kadra Polski kontynuowała swoją bardzo dobra grę z pierwszej odsłony meczu, szybko wychodząc na prowadzenie 8:3. Szwajcarska drużyna zupełnie nie miała argumentów do skutecznej walki z dobrze dysponowanymi przyjezdnymi (9:16) i poległa w drugim secie 13:25.

Szwajcarskie zawodniczki, nie mając nic do stracenia, starały się walczyć dobrze dysponowanym polskim zespołem (7:6), lecz ten chciał postawić w tym secie kropkę nad "i" (13:16). Do końca pojedynku Polki już tylko kontrolowały boiskowe wydarzenia (18:25) i wygrały cały mecz 3:0.

Kluczem do zwycięstwa w tym pojedynku okazała się skuteczniejsza gra reprezentacji Polski w ataku (59 proc. do 32 proc.) oraz w bloku (12 do 4).

Szwajcaria - Polska 0:3 (16:25, 13:25, 18:25)

Szwajcaria: Steinemann (6), Marbach, Schauss (1), Stocker (3), Wigger (5), Granvorka (1), Dalliard (libero) oraz Kuenzler, Unternahrer (11), Widmer, Van Rooij (2).

Polska: Wołosz (1), Zaroślińska (13), Kąkolewska (15 pkt.; 90-proc. skuteczność w ataku), Tokarska (8), Kaczorowska (8), Skowrońska E. (13), Durajczyk (libero) oraz Smarzek (2), Bełcik (1).

Tabela grupy:

MDrużynaMeczeZ-PSetyPunkty
1. Polska 1 1-0 3:0 3
2. Ukraina 1 1-0 3:0 3
3. Łotwa 1 0-1 0:3 0
4. Szwajcaria 1 0-1 0:3 0

W swoim drugim meczu polskie siatkarki zmierzą się w sobotę o godzinie 15:00 z reprezentacją Ukrainy.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Źródło artykułu: