Wraca MKS, wróci też forma? - zapowiedź meczu Impel Wrocław - Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza

Zespoły z Wrocławia i Dąbrowy Górniczej w swoich ostatnich meczach ligowych nie zachwyciły. W niedzielę będą miały szansę na rehabilitację i zdobycie bardzo istotnych dla układu tabeli punktów.

Impel o nieprzyjemnej porażce w Sopocie chyba już zapomniał. Podopieczne Tore Aleksandersena nie miały dużo czasu na analizowanie swojej wpadki, bo w czwartek rozgrywały w Belgii mecz 1/8 finału Pucharu Challenge. Tam problemy z zagrywką i skutecznością ataku już się nie pojawiły, a wrocławianki odniosły bardzo pewne zwycięstwo 3:0. Rewanż z Hermesem Oostende powinien być czystą formalnością, w przeciwieństwie do ligowego starcia z Tauronem Banimexem MKS Dąbrowa Górnicza. Impelki w tabeli Orlen Ligi zajmują trzecie miejsce i cały czas liczą się w walce z Atomem Trefl Sopot i Chemikiem Police o jeszcze wyższe lokaty. Z pewnością oczekują więc, że w niedzielę zapiszą na swoim koncie komplet punktów.

Ich rywalki przeżywały ostatnio trudne chwile. Zawirowania związane z nazwą klubu i usunięciem z niej członu MKS wywołały protesty sympatyków ekipy z Zagłębia. Pod nieobecność swojego klubu kibica, który opuścił halę po pierwszym secie, dąbrowianki przegrały w fatalnym stylu z BKS-em Aluprofem Bielsko-Biała. Koszmarem był dla nich przede wszystkim czwarty set, zakończony wynikiem 7:25. - Myśląc o tym meczu można się tylko i wyłącznie zdołować. Trzeba się skupić teraz na pracy i dobrym przygotowaniu taktycznym do spotkania z Impelem - stwierdziła Elżbieta Skowrońska. Jak oświadczył prezes Robert Koćma, MKS do nazwy powróci. Czy powróci też dobra forma, jaką podopieczne trenera Nicoli Negro pokazały choćby w starciu z Polskim Cukrem Muszynianką? To przewidzieć znacznie trudniej.

Pierwszy pojedynek Impela i MKS-u dostarczył kibicom wiele emocji, a Joanna Kaczor poprowadziła wrocławianki do zwycięstwa po tie-breaku. Rywalizacja obu drużyn ciekawa była także w zeszłym sezonie, gdy ekipy walczyły ze sobą między innymi o awans do półfinału. Wówczas znacznie lepszym bilansem mogły pochwalić się dąbrowianki, które wygrały pięć z sześciu spotkań, w tym wszystkie rozgrywane w hali rywalek.

Joanna Kaczor w pierwszym pojedynku zespołów z Wrocławia i Dąbrowy Górniczej zostala wybrana MVP. Czy w niedzielę ponownie poprowadzi koleżanki do zwycięstwa?
Joanna Kaczor w pierwszym pojedynku zespołów z Wrocławia i Dąbrowy Górniczej zostala wybrana MVP. Czy w niedzielę ponownie poprowadzi koleżanki do zwycięstwa?

Ligowe punkty są bardzo potrzebne obu zespołom. Impelki nie chcą powiększać swoich strat do sopocianek i policzanek. Tauron Banimex MKS natomiast, przy korzystnych wynikach innych niedzielnych pojedynków, może wskoczyć na czwarte miejsce w tabeli.

Impel Wrocław - Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza / niedziela, 19 stycznia, godzina 20.00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: