Małgorzata Lis (kapitan BKS Aluprof Bielsko-Biała): Cieszy nas, że udało nam się rozpocząć tę rundę od zwycięstwa i też tak ją zakończyłyśmy. Myślę, że nasza sytuacja w tabeli się polepszyła. Naszym celem było zwycięstwo i awans na czwarte miejsce w tabeli i to nam się udało.
Joanna Kuligowska (kapitan PGNiG Nafta Piła): Nasza sytuacja na pewno się nie polepszyła. Cały czas czekamy na punkty, ale jakoś ich nie zdobywamy. Przede wszystkim nie zagrałyśmy dzisiaj zagrywką, a to był nasz cel żeby zagrać dobrze dzisiaj w tym elemencie. Niestety nie zrealizowałyśmy założonego celu i przegrałyśmy to spotkanie.
Mirosław Zawieracz (trener BKS Aluprofu Bielsko-Biała): Ogromnie się cieszę ze zwycięstwa. Po pierwszej rundzie jesteśmy na czwartym miejscu w tabeli, co w najśmielszych snach przed rozpoczęciem sezonu byśmy wzięli w ciemno. Obawialiśmy się bardzo tego meczu, bo wiadomo, że zespół z Piły jest groźny na własnym terenie. Jest to zespół waleczny. W momentach kiedy graliśmy według naszej taktyki to gra przebiegała gładko i po naszej myśli. Nas cechuje ułańska fantazja i dzisiaj w paru momentach nas poniosła i robiło się mało ciekawie. Najważniejsze, że wygraliśmy 3:0 i cieszą nas trzy punkty.
Wiesław Popik (trener PGNiG Nafta Piła): Gratulacje dla zespołu z Bielska Białej, który odniósł dzisiaj zasłużone zwycięstwo. Zagrywka miała być dzisiaj naszym atutem, ale nie udało nam się tego zrealizować. Bielszczanki zagrały dzisiaj świetnie blokiem. My musimy cierpliwie pracować i wierzyć w to, że w następnych meczach będziemy urywać innym jakieś punkty i sety.[i]
[/i]
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!