Macerata wygrywa, Świderski MVP

Drugą kolejkę włoskiej Serie A1 rozpoczęło spotkanie Lube Banca Marche Maceraty ze Stamplastem Martina Franca. Zespół Sebastiana Świderskiego pokonał rywala 3:0 (27:25, 25:21, 25:22), a Polak zdobył trzynaście punktów dla swojej drużyny i został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu.

Lube Banca Marche Macerata - Stamplast Martina Franca 3:0 (27:25, 25:21, 25:22)

Macerata: Lebl 13, Giovi (l), Vermiglio 3, Bartoletti 13, Martino 7, Monopoli, Corsano (l), Omrcen, Świderski 13, Podrascanin 9

Martina Franca: Ricciardello (l), Coscione 1, Moltň 2, Stancu 8, Cernić 12, Granvorka 12, Rodriguez 11

Widzów: 1700

MVP: Sebastian Świderski

Brak Igora Omrcena nie przeszkodził zespołowi Lube Banca Marche Macerata w zgarnięciu całej puli punktów w spotkaniu ze Stamplastem Martina Franca. Początek pierwszego seta mógł jednak wskazywać na to, że mecz ułoży się inaczej.

Spotkanie lepiej zaczęli bowiem goście, którzy głównie dzięki mądrzej grze Manuela Coscione, objęli kilkupunktowe prowadzenie. W dalszej części seta miejscowi potrafili jednak się odnaleźć, a w ataku rozegrał się Świderski. Swoją pewność w tym elemencie stracili natomiast podopieczni Radamesa Lattariego, którzy zakończyli tę partię z zaledwie 34-procentową skutecznością. Pierwsza odsłona ostatecznie padła łupem Maceraty, która do jej skończenia potrzebowała dwóch piłek setowych.

Nieco lepiej dla gospodarzy ułożył się drugi set, w którym posiadali oni nieznaczną przewagę, umożliwiającą spokojną grę. W końcówce blok Martino na Granvorce pozwolił wyjść na trzypunktowe prowadzenie (22:19), a chwilę później tę partię skutecznym atakiem zakończył Bartoletti.

W trzeciej odsłonie podopieczni Ferdinando De Giorgiego kontrolowali sytuację na boisku, choć w końcówce przeciwnikom udało się doprowadzić do remisu (19:19). Dzięki Świderskiemu i Leblowi Lube jednak szybko po raz kolejny uzyskała przewagę i ostatecznie nie pozwoliła rywalowi na zwycięstwo w chociażby jednym secie.

Na szczególną uwagę zasługuje na pewno występ Sebastiana Świderskiego. Polak, wybrany MVP sobotniego meczu, zdobył trzynaście punktów przy 48-procentowej skuteczności w ataku. Przyjmował natomiast ze skutecznością 43% (29% przyjęcia perfekcyjnego) i bardzo dobrze spisywał się w obronie. Do boju naszego przyjmującego zagrzewała grupka młodych kibiców (10-12 lat) z Polski. Były to dzieci, które w lecie okazały się najlepsze w turnieju minisiatkówki "Kinder + Sport".

Warto zwrócić uwagę również na innego zawodnika Maceraty, Matteo Martino. Wspomniany już wcześniej Włoch w sobotni wieczór zadanie miał naprawdę niełatwe. Rywale upatrzyli go sobie, jeśli chodzi o przyjęcie, w związku z czym Martino odebrał trzydzieści jeden piłek z sześćdziesięciu jeden, jakie Stamplast posłał na drugą stronę siatki.

Źródło artykułu: